Data: 2001-08-11 12:40:10
Temat: a ja znowu swoje (moze troche dlugie)
Od: "lukas" <l...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
.. sluchajcie, od jakiegos czasu staram sie zrobic sos slodko-kwasny ...
wiem wiem
bylo juz ze sto razy na lisice - skrzetnie wykorzystalem wskazowki
znalazlem nawet przepisy na jakims serwerze chyba singapurskim ... robilem
juz na bazie keczapow, pomaranczy , octow winnych (roznych), ciemnego cukru
i innych smiesznych rzeczy..
I co ?? i nie zrobilem takiego jak robi chinolek w budzie (no nie w budzie
ale tak mi sie jakos napisalo)..
czy skonczy sie na tym ze pojde do "budy" i bede blagal zeby mi powiedzieli
jak zrobic ten.. sos to zalezy od Was - jestem w stanie zrobic kolejne
wersje tej cieczy - moja chora ambicja nakazuje mi "zaliczyc" te potrawe
pomimo wszelkich przeciwnosci losu :)))
A przy okazji cala reszta kurczaka slodko kwasnego jest prosta i smaczna i
pewnie wszyscy ja znaja wiec dla utrwalenia powtorze :
oczywiscie piersi pokrojone (ja lubie jak wszystko jest pokrojone raczej
grubo)
potem zamaczymy piersi w jajku wymieszanym z winem (i sola) .. z pol
godzinki a potem obtaczamy w mace (kukurydzianej lub ryzowej bez roznicy)
i do woka na gleboki olej wyjmujemy jak sie smkowicie zarumienia
dalej wylewam olej z woka ale zostawiam troche - no moze niech bedzie ze
lyzke stolowa
kroje papryke czerwona i zielona , cebule, ze dwa/trzy krazki ananasa (znowu
grubo) i marchewke - koniecznie w plastry :))
i do gara tzn woka - krotkie mocne zesmazenie i gotowe .. tylko wiecie ..
sosu nima
z pozdrowieniami
chory umyslowo %)
--
lukas
ps . uwazam ze ONI (ludzie o skosnych oczach) nie korzystaja z octu winnego
w przepisie - bo przynajmniej ich sos tak nie smierdzi ;)) - przepraszam jak
uraziem kogos kto lubi ocet winny (pic :)) )
|