« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2015-02-14 16:36:38
Temat: Jaką patelnię lupić?Witam
Gotowanie nie jest moją mocną stroną,
a odbija się to przede wszystkim na patelniach.
Bardzo często coś mi się przypala, potem muszę
taką patelnię czyścić, w wyniku czego bardzo
szybko jest porysowana. Kupuję nową i całość
się powtarza.
Jaką patelnię kupić (nie musi być tania) żeby uniknąć
przypalania i ewentualnie, gdy to się już stanie,
żeby łatwo można było ją czyścić? I czym czyścić?
Będę wdzięczny za rady.
Pozdrawiam
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2015-02-14 16:42:29
Temat: Re: Jaką patelnię lupić?W dniu 2015-02-14 o 16:36, Adam pisze:
> Witam
>
> Gotowanie nie jest mojÄ
mocnÄ
stronÄ
,
> a odbija siÄ to przede wszystkim na patelniach.
> Bardzo czÄsto coĹ mi siÄ przypala, potem muszÄ
> takÄ
patelniÄ czyĹciÄ, w wyniku czego bardzo
> szybko jest porysowana. KupujÄ nowÄ
i caĹoĹÄ
> siÄ powtarza.
Jak często wymieniasz te patelnie?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2015-02-14 16:44:14
Temat: Re: Jaką patelnię lupić?Dnia Sat, 14 Feb 2015 16:36:38 +0100, Adam napisał(a):
> Witam
>
> Gotowanie nie jest moją mocną stroną,
> a odbija się to przede wszystkim na patelniach.
> Bardzo często coś mi się przypala, potem muszę
> taką patelnię czyścić, w wyniku czego bardzo
> szybko jest porysowana. Kupuję nową i całość
> się powtarza.
> Jaką patelnię kupić (nie musi być tania) żeby uniknąć
> przypalania i ewentualnie, gdy to się już stanie,
> żeby łatwo można było ją czyścić? I czym czyścić?
>
> Będę wdzięczny za rady.
>
> Pozdrawiam
> Adam
Przykre, ale nie istnieje patelnia Twoich marzeń. Ale jedno mogę Ci
doradzić: nieprzypalanie patelni to zawsze efekt kompromisu: Ty uważasz, a
patelnia jest najprostsza z możliwych, a nie nowoczesny wymysł typu
ceramiczna i/lub z cudowną powłoką w kosmicznej (cenowo) technologii :-).
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2015-02-14 16:50:09
Temat: Re: Jaką patelnię lupić?"Adam" <A...@A...pl> wrote in message
news:54df6b80$0$2186$65785112@news.neostrada.pl...
> Gotowanie nie jest moją mocną stroną,
> a odbija się to przede wszystkim na patelniach.
> Bardzo często coś mi się przypala, potem muszę
> taką patelnię czyścić, w wyniku czego bardzo
> szybko jest porysowana. Kupuję nową i całość
> się powtarza.
> Jaką patelnię kupić (nie musi być tania) żeby uniknąć
> przypalania i ewentualnie, gdy to się już stanie,
> żeby łatwo można było ją czyścić? I czym czyścić?
Zanim kupisz nową patelnię naucz się gotować
na "mniejszym ogniu", bo podejrzewam że to
Twoja metoda używania patelni a nie sama patelnia
jest tu problemem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2015-02-14 17:08:31
Temat: Re: Jaką patelnię lupić?W dniu .02.2015 o 16:36 Adam <A...@a...pl> pisze:
> Witam
>
> Gotowanie nie jest moją mocną stroną,
> a odbija się to przede wszystkim na patelniach.
> Bardzo często coś mi się przypala, potem muszę
> taką patelnię czyścić, w wyniku czego bardzo
> szybko jest porysowana. Kupuję nową i całość
> się powtarza.
> Jaką patelnię kupić (nie musi być tania) żeby uniknąć
> przypalania i ewentualnie, gdy to się już stanie,
> żeby łatwo można było ją czyścić? I czym czyścić?
>
> Będę wdzięczny za rady.
Dość kontrowersyjna (dla niektórych) porada, ale moim zdaniem rozsądna.
Jeśli masz jakikolwiek garnek ze stali nierdzewnej, spróbuj użyć go jak
patelni.
Dobrze, jeśli gar ma grube, wielowarstwowe dno.
Podam parę porad (choć w sieci znajdziesz ich mnóstwo).
To w większości przypadków nieistotne, że garnek ma wysokie ścianki.
Będziesz mógł spróbować bardzo dobrej patelni bez wydatków na początku.
Decyzję podejmiesz później.
Ja praktycznie nie używam innych patelni.
--
Trefniś
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2015-02-14 17:19:43
Temat: Re: Jaką patelnię lupić?Dnia Sat, 14 Feb 2015 17:08:31 +0100, Trefniś napisał(a):
> W dniu .02.2015 o 16:36 Adam <A...@a...pl> pisze:
>
>> Witam
>>
>> Gotowanie nie jest moją mocną stroną,
>> a odbija się to przede wszystkim na patelniach.
>> Bardzo często coś mi się przypala, potem muszę
>> taką patelnię czyścić, w wyniku czego bardzo
>> szybko jest porysowana. Kupuję nową i całość
>> się powtarza.
>> Jaką patelnię kupić (nie musi być tania) żeby uniknąć
>> przypalania i ewentualnie, gdy to się już stanie,
>> żeby łatwo można było ją czyścić? I czym czyścić?
>>
>> Będę wdzięczny za rady.
>
> Dość kontrowersyjna (dla niektórych) porada, ale moim zdaniem rozsądna.
> Jeśli masz jakikolwiek garnek ze stali nierdzewnej, spróbuj użyć go jak
> patelni.
> Dobrze, jeśli gar ma grube, wielowarstwowe dno.
> Podam parę porad (choć w sieci znajdziesz ich mnóstwo).
>
> To w większości przypadków nieistotne, że garnek ma wysokie ścianki.
> Będziesz mógł spróbować bardzo dobrej patelni bez wydatków na początku.
> Decyzję podejmiesz później.
> Ja praktycznie nie używam innych patelni.
>
> --
> Trefniś
Robiłam tak parę razy, jasne - jednak garnek taki siłą rzeczy musi być
duży, skoro dno (duże) ma służyć jako patelnia. I mamy wtedy duży garnek do
mycia. Poza tym przy wysokich ściankach trudno smażąc mieć kontrolę nad
potrawą :-)
Na pewno pomysł jest dobry m.in. do obsmażania mięsa na gulasz - potem
można w tym samym garnku przyrządzić ten gulasz już do końca.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2015-02-14 17:20:53
Temat: Re: Jaką patelnię lupić?W dniu 14.02.2015 o 16:36, Adam pisze:
> Witam
>
> Gotowanie nie jest moją mocną stroną,
> a odbija się to przede wszystkim na patelniach.
> Bardzo często coś mi się przypala, potem muszę
> taką patelnię czyścić, w wyniku czego bardzo
> szybko jest porysowana. Kupuję nową i całość
> się powtarza.
> Jaką patelnię kupić (nie musi być tania) żeby uniknąć
> przypalania i ewentualnie, gdy to się już stanie,
> żeby łatwo można było ją czyścić? I czym czyścić?
>
> Będę wdzięczny za rady.
>
> Pozdrawiam
> Adam
>
Wszystko zależy do czego chcesz ją używać.
w zasadzie uniwersalne są patelnie teflonowe, ale ja nie jestem ich
zwolennikiem. Łatwo zarysować i wtedy traci wszystkie swoje zalety i
nadaje się jedynie do wyrzucenia.
Wolę stosować tradycyjne, stalowe. Nie mylić z tymi z inoxu czy stali
nierdzewnej, bo te się nie nadają do niczego.
Stalowa, wykonana rzemieślniczo powinna być z możliwie grubej blachy, z
metalową rączką (żaden plastik!) a następnie "wysmażona" kilkakrotnie aż
do pokrycia się jej czarną warstwą tlenków.
Smażenie na takiej patelni jest proste i wygodne a po użyciu wystarczy
ją wytrzeć ręcznikiem papierowym. Służy głównie do smażenia mięs,
kotletów, steków etc.
Takiej patelni ja praktycznie nie myję nigdy, no, chyba że zdarzy się
jakieś przywarcie co jest bardzo rzadkie.
Mam też dwie małe stalowe patelnie do smażenia jajecznicy na śniadanie.
Wiadomo, ze jajecznica smakuje najlepiej z patelni :)
Mam też średnią patelnie aluminiową, służącą do smażenie naleśników,
placków etc. Musi być oczywiście z grubej blachy. Jej wadą jest
deformowanie się dna, ale idzie się przyzwyczaić :)
Jest lekka i tę patelnie można myć.
No i w końcu wok!
Uniwersalna rzecz, wykonana z lanego żeliwa, pokryty tak jak patelnia
stalowa nalotem tlenków. Zastosowanie szerokie; różne gulasze, wątróbki
z cebulą, ziemniaki w plasterkach, frytki, i co tam kto chce :)
Mycie woka polega na lekkim szorowaniu szczotką lub miotełką ryżową (ja
używam wrzosowej własnej roboty) pod strumieniem zimnej wody.
Do mycia patelni nie używam żadnej chemii, wystarczy ostry zmywak i woda.
--
Wiesiaczek (dziś z DC)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2015-02-14 17:23:49
Temat: Re: Jaką patelnię lupić?W dniu .02.2015 o 17:19 XL <i...@g...pl> pisze:
(...)
> Robiłam tak parę razy, jasne - jednak garnek taki siłą rzeczy musi być
(...)
Ikselka, nie tobie doradzam. Ty masz zawsze najlepsze rozwiązania na swoje
problemy!
Poza tym chodzi o test - czy mu pasuje. Jeśli tak, ew. kupi prawdziwą
patelnię.
EOT
--
Trefniś
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2015-02-14 17:28:00
Temat: Re: Jaką patelnię lupić?
Użytkownik "Trefniś" napisał
> Poza tym chodzi o test - czy mu pasuje.
> Jeśli tak, ew. kupi prawdziwą patelnię
Zrozumiałem Twój pomysł z próbą, ale niestety,
nie mam takiego garnka.
W ogóle moje "instrumentarium" kuchenne jest
skromne.
Pozdrawiam
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2015-02-14 17:32:16
Temat: Re: Jaką patelnię lupić?Dnia Sat, 14 Feb 2015 17:20:53 +0100, Wiesiaczek napisał(a):
> W dniu 14.02.2015 o 16:36, Adam pisze:
>> Witam
>>
>> Gotowanie nie jest moją mocną stroną,
>> a odbija się to przede wszystkim na patelniach.
>> Bardzo często coś mi się przypala, potem muszę
>> taką patelnię czyścić, w wyniku czego bardzo
>> szybko jest porysowana. Kupuję nową i całość
>> się powtarza.
>> Jaką patelnię kupić (nie musi być tania) żeby uniknąć
>> przypalania i ewentualnie, gdy to się już stanie,
>> żeby łatwo można było ją czyścić? I czym czyścić?
>>
>> Będę wdzięczny za rady.
>>
>> Pozdrawiam
>> Adam
>>
>
> Wszystko zależy do czego chcesz ją używać.
> w zasadzie uniwersalne są patelnie teflonowe, ale ja nie jestem ich
> zwolennikiem. Łatwo zarysować i wtedy traci wszystkie swoje zalety i
> nadaje się jedynie do wyrzucenia.
> Wolę stosować tradycyjne, stalowe. Nie mylić z tymi z inoxu czy stali
> nierdzewnej, bo te się nie nadają do niczego.
100/100
> Stalowa, wykonana rzemieślniczo powinna być z możliwie grubej blachy, z
> metalową rączką (żaden plastik!) a następnie "wysmażona" kilkakrotnie aż
> do pokrycia się jej czarną warstwą tlenków.
> Smażenie na takiej patelni jest proste i wygodne a po użyciu wystarczy
> ją wytrzeć ręcznikiem papierowym. Służy głównie do smażenia mięs,
> kotletów, steków etc.
> Takiej patelni ja praktycznie nie myję nigdy, no, chyba że zdarzy się
> jakieś przywarcie co jest bardzo rzadkie.
> Mam też dwie małe stalowe patelnie do smażenia jajecznicy na śniadanie.
> Wiadomo, ze jajecznica smakuje najlepiej z patelni :)
> Mam też średnią patelnie aluminiową, służącą do smażenie naleśników,
> placków etc. Musi być oczywiście z grubej blachy. Jej wadą jest
> deformowanie się dna, ale idzie się przyzwyczaić :)
> Jest lekka i tę patelnie można myć.
> No i w końcu wok!
> Uniwersalna rzecz, wykonana z lanego żeliwa, pokryty tak jak patelnia
> stalowa nalotem tlenków. Zastosowanie szerokie; różne gulasze, wątróbki
> z cebulą, ziemniaki w plasterkach, frytki, i co tam kto chce :)
> Mycie woka polega na lekkim szorowaniu szczotką lub miotełką ryżową (ja
> używam wrzosowej własnej roboty) pod strumieniem zimnej wody.
> Do mycia patelni nie używam żadnej chemii, wystarczy ostry zmywak i woda.
Mam i robię dokładnie to samo. Może tylko z tą różnicą, że patelnie (i
wok)jednak myję ciepłą wodą i to nawet bardzo gorącą. Potem szybko
osuszam, póki gorące. Te z surowej stali oraz zeliwne czasem natłuszczam
olejem.
Aha, najukochańsza to jednak żeliwna emaliowana.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |