Data: 2015-02-17 20:35:29
Temat: Odp: Jaką patelnię lupić?
Od: "@" <s...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
news:mc03v2$9hc$1@dont-email.me...
> "Stefan" <s...@o...pl> wrote in message
> news:mbutq8$6p7$1@node2.news.atman.pl...
>> Jako Centuś rodowity znam oba te kioski na Starym i Nowym Kleparzu.
>> Świeże dorsze lub ich elementy przyjeżdżają SCHŁODZONE, na lodzie.
>> Chyba rozumiesz, jaka jest różnica między SCHŁODZONYM
>> a ZAMROŻONYM?
>
> Różnicę kojarzę, problem mam tylko z uwierzeniem
> że rzeczywiście są niemrozone.
>
>> Bodajże w czwartki jest dostawa Cargo lotniczego świeżych krabów
>> i innych owoców morza dla niektórych (naprawdę dobrych) restauracji
>> krakowskich.
>
> I pytanie takie: jeśli tylko w czwartki jest dostawa, to co te naprawde
> dobre restauracje podają na talerz gościom we środy? Pomyślałeś?
>
>> Żywe krewetki też. A jak rozpoznaje się, czy dany produkt
>> (ryba, owoce morza, ostrygi) są naprawdę świeże? Bo się ruszają!!!!
>
> Tak, to dobra metoda przy kupowaniu całych, żywych ryb za które
> płaci się duże premium cenowe. Gorzej tylko że była mowa o filetach.
> Jak poznasz że te filety leżące na Kleparzu są świeże/mrożone?
> Bo ruszać się, - zapewniam Cię - już nie będą.
>
>
>> Targi rybne były z reguły pierwszym lub jednym z pierwszych miejsc,
>> jakie odwiedzałem podczas wędrówek po tym świecie...
>
> To opowiedz jak rozpoznajesz świeże filety od tych rozmrożonych.
> Bo nie sztuka kupić świeże morskie ryby gdzieś w miasteczku
> portowym - z Krakowem już gorzej, bo tylko barki-restauracje pod
> Wawelem zakotwiczone... ;-)
Podpisuje sie rekami, nogami i ogonem.
Napisz jak rozpoznac, bo jezeli miara ma byc tylko "ruszanie sie" to mozna
ja stosowac wylacznie do ryb kupowanych z hodowli, swiezo po "ubiciu".
Zadna ryba kleparska czy marketowa nie drgnie na ulamek milimetra, bo jej
nerwy sa martwe.
Pozdrawiam
@
---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
http://www.avast.com
|