Data: 2000-05-12 18:29:20
Temat: Odp: Przypalone mleko
Od: "kianit" <k...@v...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
ja zawsze gotowalam w garnku wode, tyle zeby dno przykrylo i do
tej wody wlewalam mleko. a zeby nie uciekalo warto posmarowac
brzeg garnka wewnatrz odrobina masla, wtedy kipi, ale nie moze
"zlapac" brzegu i uciec, zawsze skutkowalo (no, nie mojemu bratu,
ale on gotowal je na maksymalnym gazie przez 2 godz. :) )
podkladki pod garnek daja rownomierne rozprowadzanie ciepla,
wiec nie chronia przed przypaleniem (niestety, praktyka).
ostatnio wolaca mleko z kartonu, dominika :)
Użytkownik Anna Redlarska <s...@m...com.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:j5RS4.55610$O...@n...tpnet.pl...
> Dzien dobry.
> Czy macie moze jakas metode gotowania mleka w zwyklym garnku tak, zeby sie
> nie przypalilo?
> Normalnie gotuje w aluminiowym z podwojnym dnem i to zadna sztuka, ale
> ilekroc probuje zrobic to w zwyklym garnku (o wiekszej pojemnosci niz moj
> litrowy), to poprostu tragedia. Czy jest na to jakis sposob?
> Pozdrawiam,
> Ania
>
>
|