Data: 2002-01-26 14:06:58
Temat: RE: odpowiedzialnosc
Od: g...@i...pl (guniek)
Pokaż wszystkie nagłówki
Dawidzie,
Podoba mi się Twój post, ale pragne odnieść się jedynie do jego fragmentu:
> Po trzecie - Moze zwiazane tylko luzno z tematem, ale sadze ze warte
> wspomnienia. Zauwazylem to wsrod osob, z ktorymi pracowalem i/lub
> znajomych - wiek 20 pare. Bede staral sie mozliwie uproscic ten obraz,
> zeby sie juz nie rozpisywac. Zalozmy, ze istnieja dwa typy ludzi.
> Ludzi z problemami, ktore maja wplyw na cale ich zycie (neurozy,
> egzystencjalne, itp.) i ludzie ktorych psychika stanowi calosc i nie
> jest dreczona przez pytania o wlasna wartosc, itp.. To, co zauwazylem,
> to to ze ludzie z problemami szukaja sobie podobnych. Tez z
> problemami. Najlepiej takimi samymi. Brzmi zdrowo, bo maja sobie
> szanse pomoc. W podobny sposob ludzie zdrowi szukaja innych zdrowych z
> jedna, bardzo wazna uwaga: z punktu widzenia charakterologicznego, czy
> umiejetnosci sa to ludzie calkowicie odmienni. Powod? Chec patrzenia
> na swiat spojrzeniem, ktorego sie nie ma. Innym, odmiennym i rownie
> pieknym. A to stanowi motor do rozwoju.
Bardzo Cie prosze byś sprecyzował jakiego typu problemy masz na myśli.
Wydaje mi się iż neurozy stawiasz zaraz obok problemów egzystencjalnych.
:-?
Nie mogę sie z tym absolutnie zgodzić, gdyż dla mnie pytania
egzystencjalne...
STOP
nie będę argumentować dopóki nie wiem czy Cię dobrze rozumiem;-)
pozdrawiam ciepło
a-guniek
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia
|