Data: 2003-01-27 08:35:45
Temat: Re: Argument o dyskrecji w milosci
Od: a...@i...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
Zdaje sobie sprawe, ze tak jest ale strasznie mi trudno "odczepic sie" od
niego. Mam taka nature, ze chcialabym przychylic nieba nie tylko osobom, ktore
kocham ale i lubie. Ostatnio kolega powiedzial mi, ze jestem osoba, ktora daje
energie i daje innym sile i radosc do zycia. I jak ja mam sie zmienic ? Wydaje
mi sie tez, ze nawet by nie zauazyl, ze sie oddalilam i zajelam sie soba... no
i nie jest to tak latwe jak sie mieszka ze soba i on mnie zna b. dobrze jaka
jestem.
Ale moze sprobuje.
Ciezko postepowac wbrew swoim pragnieniom...
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|