Data: 2003-01-27 14:25:33
Temat: Re: Argument o dyskrecji w milosci
Od: Dominika Widawska <d...@m...szczecin.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
a...@i...pl wrote:
>
> > Ciekawam, jak przebiega takie rezerwowanie??
> Chodzi mi o ten moment, kiedy czujesz potrzebe powiedzenia,
Czyli chodzi o to samo.
> Ja sie zablokowalam i nie potrafie powiedziec nawet
> wtedy kiedy czuje potrzebe. Mam wrazenie, ze go to peszy i stawiam go w
> klopotliwej sytuacji. Wie, ze chcialabym tez od niego uslyszec te slowa a nie
> potrafi / nie chce mi tego dac.
Moze dajcie sobie wiecej czasu.
Mam taka wizje (moja wyobraznia lubi koloryzowac), ze gdy tylko
Twoj TZ nabiera powietrza, zeby cos powiedziec, to Ty z miejsca
zerkasz na niego z nadzieja. A w odwrotnej sytuacji on sciska
kciuki, zebys znowu nie zaczela poruszac tego tematu. Pomysl,
czy nie tkwi w tym ziarnko prawdy?
Wtedy warto przeczekac. Potem temat sam wroci albo problem sie
rozwiaze mimochodem.
Zycze powodzenia.
Dominika
|