Data: 2010-11-25 20:43:55
Temat: Re: Avamys i skutki uboczne - w tym bezpłodność
Od: Suri <b...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 25 Lis, 21:21, "raBar-bar" <r...@g...pl> wrote:
> Zgodzę się z Przemolo, że używa się regularnie - i to właśnie na zalecenie
> lekarza, tym bardziej, że spray dostępny jest wyłącznie na receptę.
> Stosuję od ponad roku i pewnie jeszcze trochę postosuję. Jestem miłośnikiem
> studiowania ulotek - zapisów o niestosowaniu długodystansowym brak (a ulotka
> faktycznie wielka jak lotnisko). Pojawiają się za to napomknięcia o
> możliwości wpływu na wytwarzane hormony + zastrzeżenie że kobiety w ciąży
> (planujące ciążę) nie powinny stosować. Wierzę, że gdyby u mężczyzn miały
> powodować bezpłodność to byłaby o tym informacja w ulotce, a już na pewno
> lekarz by o tym uprzedził.
> Trzeba by gruntowniej poguglać o skutkach ubocznych kortykosteroidów.
> Tutaj dość obszernie przedstawiony temat nieżytów
nosa:http://www.mediton.pl/library/orl_volume-1_issu
e-1_article-11.pdf
> na 9 stronie jest o glikokortykosteroidach miejscowych.
> Ja osobiście po rozmowie z alergologiem jestem spokojna.
>
> pozdrawiam
> raB
/ Avamys, groźniejszy winowajca zastojów i oporności w chudnięciu...
Flutykazonu furoinian jest syntetycznym, trójfluorowanym
kortykosteroidem o silnym działaniu przeciwzapalnym, posiadającym
bardzo duże powinowactwo do receptora glikokortykosteroidowego.
Stosowanie kortykosteroidów donosowych w dawkach większych niż
zalecane może spowodować znaczące klinicznie zahamowanie czynności
nadnerczy. W przypadku stosowania dawek większych niż zalecane należy
rozważyć zastosowanie dodatkowo kortykosteroidów działających
ogólnoustrojowo w okresie narażenia na stres lub przed planowanym
zabiegiem chirurgicznym. Stosowanie flutykazonu furoinianu w dawce 110
mikrogramów raz na dobę nie wiązało się z zahamowaniem czynności osi
podwzgórze-przysadka-nadnercza (oś PPN) u dorosłych, młodzieży oraz u
dzieci. Jednak należy
zmniejszyć dawkę flutykazonu furoinianu podawanego donosowo do
najmniejszej dawki, zapewniającej skuteczną kontrolę objawów nieżytu
nosa. Tak jak w przypadku innych kortykosteroidów stosowanych do nosa,
należy rozważyć całkowite obciążenie kortykosteroidami, jeżeli
stosowane są jednocześnie inne przepisane kortykosteroidy.
Donosowe i wziewne kortykosteroidy mogą powodować rozwój jaskry i
(lub) zaćmy. Należy zalecić
ścisłe monitorowanie pacjentów z zaburzeniami widzenia lub ze
zwiększonym ciśnieniem
wewnątrzgałkowym, jaskrą i (lub) zaćmą w wywiadzie.
Avamys zawiera chlorek benzalkoniowy. Może on powodować podrażnienie
błony śluzowej nosa.
Poniżej zamieściłam listę zaczerpniętą z książki doktora Wilsona,
"Wyczerpanie nadnerczy, Syndrom stresu 21ego wieku, która opisuje
najczęstsze symptomy osłabienia nadnerczy.
* Ciągłe zmęczenie, na które nie pomaga sen. Pomimo przespanej nocy,
budzisz się zmęczony. "Wypoczęty" to obce słowo dla ludzi z
osłabionymi nadnerczami.
* Niepohamowana ochota na słone pokarmy. Zjadasz całą torbę chipsów
lub dodajesz więcej soli do pokarmów niż kiedyś.
* Wszystko wydaje się przykrym obowiązkiem. Nawet czynności poprzednio
przynoszące radość.
* Tendencja do szybkiego męczenia się. Wszystko wymaga więcej wysiłku.
Spacer czasami wydaje się maratonem.
* Zmniejszony popęd seksualny. Zbliżenie jest szęsto ostatnią rzeczą
na myśli gdy energii ledwie starcza by trzymać głowę do góry.
* Zmniejszona zdolność do radzenia sobie ze stresem. Małe rzeczy,
które ci nigdy nie przeszkadzały teraz cię denerwują. Nerwy w korkach,
ciągły niepokój, wrzeszczenie na dzieci, niekontrolowane jedzenie,
palenie tytoniu i branie narkotyków to niektóre z zachowań, które
wskazują, że twoje nadnercza wołają o pomoc.
* Dłuższy czas rekonwalescencji po chorobach, obrażeniach lub traumie.
Przeziębienie, które złapałeś w październiku wciąż jest z tobą w
grudniu. Przecięty palec goi sie tygodniami. Dwa lata po śmierci ojca
ciągle jesteś unieruchomiony przez ból.
* Mniej radości z życia. Niewiele rzeczy wydaje się ciebie
interesować. Praca i związki wydają się puste, i prawie nigdy nie
robisz nic tylko dla zabawy.
* Łagodna depresja. Po co się wysilać, wszystko wydaje się bez sensu.
* Zwiększony stan napięcia przedmiesiączkowego. Jesteś spuchnięta,
zmęczona, humorzasta, masz skurcze i pożądasz czekolady - czy w ogóle
może być gorzej?
* Symptomy się pogarszają gdy opuszczasz posiłki lub gdy są one
nieodpowiednie. Czujesz potrzebę konsumpcji słodkich przekąsek, coca
coli i kawy, żeby uniknąć padnięcia na twarz.
* Mniej skupione myśli, bardziej rozproszone. Często tracisz wątek
myśli i jest ci coraz ciężej podejmować decyzje.
* Zawroty głowy przy gwałtownym wstawaniu. Czasem czujesz zaćmienie
lub nawet jakbyś miał zaraz zemdleć gdy zbyt szybko podniesiesz się z
łóżka lub krzesła.
* Mniej dokładna pamięć. Stałeś się tak nieobecny i roztrzepany, że
mógłbyś zostać profesorem!
* Zmniejszona tolerancja. Ludzie wydają się bardziej irytujący niż
dawniej.
* Trudności ze wstawaniem rano. Trzy dzwonku budzika a ty wciąż nie
jesteś odpowiednio rozbudzony by podnieść głowę z poduszki.
* Popołudniowy "dołek" około 15:00 czy 16:00.
* Lepsze samopoczucie po wieczornym posiłku. Po 18:00 lub po kolacji,
czujesz się znów żywy.
* Senność o 21:00 lub 22:00. Jednakże próbujesz z tym walczyć i nie
idziesz spać.
* Zmniejszona produktywność. Wykonanie zadań zajmuje ci więcej czasu i
jest ci trudniej przy nim wytrwać.
* Hipoglikemia. Jeżeli opuszczasz posiłek lub go opóźniasz, skutki
mogą być opłakane.
* Tendencja do tycia, zwłaszcza w talii. Jednak wielu pacjentów skarży
się też na spadek masy ciała.
* Niska temperatura ciała./
Ciekawe prawda?
--
Suri antagonista bezkarków*
|