Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "czeremcha " <c...@g...pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Biszkopt
Date: Fri, 13 Apr 2007 07:18:21 +0000 (UTC)
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 42
Message-ID: <evnars$gm5$1@inews.gazeta.pl>
References: <1...@w...googlegroups.com>
<evl8l2$enf$1@news.interia.pl> <evlkk3$ja$1@inews.gazeta.pl>
<evls7t$9cl$1@news.interia.pl>
NNTP-Posting-Host: chello089076210060.chello.pl
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1176448701 17093 172.20.26.243 (13 Apr 2007 07:18:21 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 13 Apr 2007 07:18:21 +0000 (UTC)
X-User: czeremcha4
X-Forwarded-For: 172.20.6.164
X-Remote-IP: chello089076210060.chello.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:294873
Ukryj nagłówki
clafoutis <c...@i...pl> napisał(a):
> > teraz tak zrób doświadczenie z pianą na którą wlewasz np olej lub iinny
tłusz
> cz piana po prostu znika opada itd.
> piana żle znosi kontakt z tłuszczem. jest to np bardzo istotne przy
> robieniu sufletu.
W biszkopcie jest tylko tyle tłuszczu, co w żółtkach - a to jednak nie
olej... I uwierz, piana dobrze /tzn. delikatnie i na samym końcu procesu
przygotowywania ciasta/ wmieszana do biszkoptowego ciasta wcale nie opada.
> chyba już miałem przyjemność wymienić z tobą poglądy.
Miałeś ;-)
> chyba nie
> najlepiej to wyszło ale nieważne.
Nie wyszło. Nieważne ;-)
> do rzeczy
> stawiam głowę przeciw złotówce żeby ubijając całe jajka osiągnę ten sam
> efekt. sprawa połaczenia s mąką i dodatkami tjest drugorzędna. zaufaj mi
> nie pierwszy raz wkorporowywałem te składniki
A ja robiłam nie raz ciasta z jajek ubijanych w całości - i biszkopty wg
klasycznej metody. Jest różnica.
> a tutaj miałem co innego na myśli spróbuj rózgą zrobic masę z całych
> jajek. przekonasz sie oczym mówiłem.
Masa - masą. To pikuś. Kiedyś ubijałam nugat na parze. Rózga pooszła w
drabiazgi. Nie wspomnę o bolącej ręce. Pierwszy i ostatni to był raz - tym
bardziej, że robiłam nugat raczej z ciekawości niż łakomstwa. Rodzinka za
tak słodkimi słodkościami nie przepada i znów musiałam prawie cały zjeść
sama... ;-) Tak więc - nugat odpuszczam...
Ania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|