Data: 2006-09-23 20:08:10
Temat: Re: Chłopiec w damskiej szatni.
Od: "niezbecki" <s...@l...po>
Pokaż wszystkie nagłówki
Iwon(k)a<i...@p...onet.pl>
news:ef42sq$mnh$1@news.onet.pl
> "niezbecki" <s...@l...po> wrote in message
> news:ef42hc$l94$1@news.onet.pl...
>
> > > zmierzam w strone - damska przebieralnia jest dla pan.
> >
> > i małych dziewczynek?
>
> a to byla zawarte w paniach.
[...]
hm, to mam jednak inaczej (a może mężczyźni mają inaczej), bo mnie jednak
zawsze trochę krępowało, gdy w szatni męskiej pojawiał się jakiś mały
chłopczyk, zwłaszcza gdy był sam, bez ojca
nie jakoś straszliwie, bo "byłem u siebie" i "to nie był mój problem", ale
jednak zawsze
paff
--
haplogrupa R1a (M17)
|