Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Chroniczny bol kosci/miesni Re: Chroniczny bol kosci/miesni

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Chroniczny bol kosci/miesni

« poprzedni post następny post »
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.dialog.net.
pl!not-for-mail
From: ania <c...@o...pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Chroniczny bol kosci/miesni
Date: Fri, 16 May 2008 15:38:29 +0200
Organization: Dialog Net
Lines: 147
Message-ID: <g0k2hb$ui5$1@news.dialog.net.pl>
References: <e...@i...googlegroups.com>
<g0ho1s$ee0$1@news.dialog.net.pl> <g0ie68$a1m$2@inews.gazeta.pl>
<g0iinj$1t2$1@news.dialog.net.pl> <g0j2c4$9f5$1@inews.gazeta.pl>
<g0ji09$k8o$1@news.dialog.net.pl> <g0jrk6$i5l$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: dynamic-78-8-129-210.ssp.dialog.net.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.dialog.net.pl 1210944878 31301 78.8.129.210 (16 May 2008 13:34:38 GMT)
X-Complaints-To: a...@d...net.pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 16 May 2008 13:34:38 +0000 (UTC)
User-Agent: Thunderbird 1.5.0.8 (Windows/20061025)
In-Reply-To: <g0jrk6$i5l$1@inews.gazeta.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:247100
Ukryj nagłówki

tomek wilicki napisał(a):
> ania wrote:
>
>> Borrelia burgdorferi jest bakteria gram -, czyli faktycznie wytwarza
>> endotoksyne. Ale jak sama nazwa wskazuje nie jest ona wydzielana do
>> środowiska zewnetrznego ( tak dzialaja egzotoksyny np. Staphylococcus
>> aureus). Endotoksyny są składnikiem błony komórkowej bakterii
>> (lipopolisacharydy)i dostaja sie do organizmu tylko po śmierci komorki
>> gram -, dlatego podczas skutecznej antybiotykoterapii wystepuja objawy
>> zatrucia organizmu.
>>
>
> błąd, dostają się do organizmu - być może nie na skutek zwykłego metabolizmu
> bakterii, ale np na skutek destrukcji tejże przez układ odpornościowy czy
> innej śmierci naturalnej, ale dostają się. Podczas podania antybiotyku tych
> toksyn dostaje się wielokrotnie więcej, co powoduje nasilenie już
> istniejących objawów. I właśnie dlatego są to nasilone objawy (nie pojawia
> się nic nowego), że bez antybiotyku bakteria i tak produkuje i wydziela
> toksynę.

Reakcja organizmu na bakterie gram - może miec charakter uogolniony
(wtedy wlasnie wystepuje goraczka i objawy grypopodobne) albo miejscowy
( jezeli bakterie namnazają sie w jakims konkretnym miejscu a w krwi
wystepuje ich stosunkowo niewiele).
Dlatego endotoksyny nie musza wywolywac reakcji ogolnej organizmu, a
moga powodowac np problemy ze stawami lub sercem.


>> Co do objawów to moga być róznorodne rowniez ze wzgledu na osobnicze
>> roznice pomiedzy chorymi. Dlatego borelioza jest tak trudna w diagnozie
>> poniewaz u prawie kazdego chorego wyglada inaczej.
>> Ja osobiscie sie spotkalam z neuroborelioza w ktorej wystepowaly tiki.
>> Skurcze miesni twarzy rowniez wystepuja nie tylko polowiczne porazenia.
>>
>
> troszkę nie tak. Podczas każdej infekcji z organizmu po prostu znika magnez,
> dlatego w tych naprawdę dobrych klinikach jednym z elementów terapii
> boreliozy są zastrzyki domięśniowe z magnezu. Jak magnez zaczyna szybko
> schodzić, pojawiają się i tiki.
>

Innymi słowy u niektórych pacjentów podczas infekcji moga pojawiac sie
tiki (nie twierdzilam ze tiki sa nastepstwem uszkodzen ukl nerwowego a
tylko ze niejednokrotnie maja miejsce).
Natomiast w pozniejszych etapach mozliwe jest zajecie osrodkowego ukladu
nerwowegi i tiki staja sie symptomem postepujacej degeneracji.

> Zaś co do diagnozy, to nawet w Polsce można teraz zbadać reakcję limfocytów
> T4 (przepraszam jeśli znowu coś pokręciłem, nie jestem immunologiem ani
> nawet lekarzem), test nosi nazwę CD 57 i można wykonać w Centrum Zdrowia
> Matki i Dziecka w Warszawie (pewnie nazwę placówki przekręciłem)

Oczywiście, że można ale jest to drogie badanie i trudno dostepne bo
bardzo malo placowek je wykonuje.
Jesli chce sie tylko zrobic badania na wszelki wypadek to moim zdaniem
WB spokojnie wystarczy.

>>> Każda niemal bakteria patologiczna (i połowa wirusów) jest w stanie
>>> penetrować barierę krew-mózg, a jedynie borelioza jest tak ostatnio
>>> nagłaśniana. Ktoś po prostu robi dobry biznes na antybiotykach, heh.
>> Jednak nie kazda bakteria jest tak trudna w leczeniu ja Borrelia i nie
>> chodzi tu o lekoopornosc bo jest to patogen wrazliwy na duza ilosc
>> antybiotykow. Problem stanowi to, ze Borrelia ma kilka postaci
>> morfologicznych ( uwiciowiona, przetrwalna itd)a na kazda z nich dziala
>> inny antybiotyk. Dlatego jezeli nie uda sie zaczac leczenia w stadium 1
>> ( kiedy w organizmie znajduje sie tylko forma uwiciowiona)max w 2, to
>> borelioza jest uznawana za chorobe przewlekla i raczej nieuleczalna.
>> Problemem sa wlasnie formy przetrwalne ktore w centralny ukladzie
>> nerwowym moga przeczekac np rok. W tym czasie spada poziom przeciwial we
>> krwi.
>> Co do bariery krew-mozg to nie powiem zeby to byl problem
>> przereklamowany. Obecnie malo antybiotykow jest w stanie osiagnac
>> skuteczne stezenie w mozgu, wlasnie ze wzgledu na problemy z
>> przenikalnoscia.
>>
>
> Akurat o tych 3 formach życia bakterii wiem mniej więcej wszystko co można
> wiedzieć, ale NIE zgadzam się z tezą, że jest to choroba jakoś szczególnie
> ciężko wyleczalna. Owszem, jeśli próbuje stosować się antybiotyki i tylko
> antybiotyki, to powodzenia - w niektórych przypadkach można się i 10 lat
> bawić. W niektórych stadiach rozwojowych bakteria jest na leki niewrażliwa,
> niektóre strefy mają tak niski metabolizm że antybiotyk czy metronidazol
> nigdy tam nie dotrą w takim stężeniu jakie jest potrzebne.

Niestety osobiście znam bardzo duzo przypadkow ludzi ktorzy dowiedzieli
sie o swojej boreliozie w kilka lat po zakazeniu. Takie przypadki sa
bardzo ciezko wyleczalne poniewaz antybiotyki, ktore sa NIEZBEDNE do
leczenia boreliozy automatycznie oslabiaja uklad odpornosciowy.

> ALE
>
> Zdrowy, w pełni sprawny system odpornościowy bez najmniejszego problemu
> dewastuje bakterię, niszcząc całą jej populację niezwykle szybko i
> skutecznie. Dlatego też taki np dr Burrascano ma tak niesamowite
> rezultaty - facet traktuje antybiotyki jako wręcz uzupełnienie podstawowej
> terapii, którą jest wzmacnianie systemu odpornościowego na wszystkie
> sposoby.
>
> Swego czasu niejaki Max Gerson udowodnił, że odpowiednie wzmocnienie
> organizmu jest w stanie wyleczyć ponad 99% przypadków terminalnego stadium
> gruźlicy płuc, bez użycia antybiotyków. Nie mam zielonego pojęcia, czemu
> nie można by tego zastosować w leczeniu boreliozy - bo jest za darmo? Czemu
> nie podejmuje się w tym kierunku badań? I czemu kliniki leczące terapią dra
> Gersona są w niektórych krajach wręcz nielegalne?


To nie jest najlepszy przyklad poniewaz gruzlica jest typowa choroba z
oslabienia. W przypadku pratkow uklad odpornosciowy musi byc naprawde
bardzo oslabiony aby doszlodo rozwoju choroby.

> Sam jestem żywym przykładem skuteczności układu odpornościowego w walce z
> boreliozą. Zero antybiotyków, setki kleszczy, żyję w rejonie endemicznym,
> western blot wykazał reakcję na 2 antygeny specyficzne, zero objawów
> choroby, zero reakcji na antybiotyk - jak męczyłem się z niedoczynnością
> tarczycy i silną alergią na pleśnie podejrzewałem m.in. boreliozę (lekarze
> jakoś nie wpadli na to, że mam niedoczynność, dopiero sam do tego musiałem
> dojść) więc spróbowałem leczyć, ale okazało się że immunoglobuliny zrobiły
> krętkom kuku.
>
> Dodam też, że miałem wtedy (gdy wykryłem te 2 antygeny) solidnie osłabiony
> układ odpornościowy, znacznie poniżej mojej normalnej zdolności do walki z
> infekcjami. Niedoczynność, silna alergia która kompletnie rozwaliła
> odporność, do tego ciągła walka z alergenem wypłukała mi magnez. Ale i tak
> była to odporność o kilka klas wyższa od tej, jaką ma przeciętny kowalski
> czy nowak.

Nie twierdze, że organizm jest bezbronny w walce z Borrelią ale to nie
jest argument za propagowaniem terapii bezantybiotykowej. Ja skończyłam
mikrobiologie teraz bronie kolejna prace w zakladzie immunologii i nigdy
nie spotkalam sie ze skutecznym zwalczniem, tego typu infekcji tylo za
pomoca stymulowania ukladu odpornosciowego.

>> Ja wlasnie pisalam o tych ktore sa dostepne w wiekszosci laboratoriow
>> analitycznych, ktore uznaly ze dolaczenie badan na borelioze to swietny
>> interes :)
>
> No cóż, żyjemy w socjalizmie i taką też mamy opiekę zdrowotną. Na dodatek
> temat boreliozy zrobił się dość modny ostatnio, ludzie zaczynają masowo
> badać, wychodzi im jeden antygen specyficzny, panika, śmierć w oczach,
> wlewają w siebie tony antybiotyków... oczywiście zero reakcji :P
>

Temat boreliozy nie tyle stał sie modny co zwiekszyl sie znacznie
odsetek kleczszy nosicieli. I nie jest to wzrost rzedu kilku % a
klikudziesieciu. Co wiecej problemem sa ugryzienia przez nimfy ktore sa
czesto niezauwazane ( wsrod nimf wzrost nosicielstwa jest najwiekszy, co
jest logiczne poniewaz Borrelia przenosi sie z rodzica na ptomstwo).

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
16.05 tomek wilicki
17.05 biggero
17.05 tomek wilicki
18.05 Tatko
18.05 tomek wilicki
Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?
Taa daam
Leki na zapalenie żołądka
Pacjent na rezonans magnetyczny
NEW US STUDY RESULTS Corona vaccination less effective in children
Kolejki do punktów krwiodawstwa
Problem ze złamaniem u starszej osoby
Index glikemiczny - -zmniejszenie dla ziemniaków i frytek
Rozwój wodonercza
przyszła do mnie ankieta
Fenopro-kumarol przed zabiegiem chirurgicznym.
Dlaczego faggoci są źli.
Autotranskrypcja dla niedosłyszących
Zmierzch kreta?
is it live this group at news.icm.edu.pl
"Schabowe"
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Demokracja antyludowa?
Trzy łyki eko-logiki ?????
Jak Ursula ze szprycerami interesik zrobiła. ?
Naukowy dowód istnienia Boga.
Aktualizacja hasła dla Polski.
Kup pan elektryka ?