Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.on
et.pl
From: <a...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Chrzest
Date: 22 Feb 2002 15:29:14 +0100
Organization: Onet.pl SA
Lines: 33
Message-ID: <1...@n...onet.pl>
References: <2...@T...org>
NNTP-Posting-Host: newsgate.test.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.onet.pl 1014388154 29745 192.168.240.245 (22 Feb 2002 14:29:14 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 22 Feb 2002 14:29:14 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 212.244.192.22, 213.180.130.23
X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 5.01; Windows NT)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:4517
Ukryj nagłówki
Izabella Wieczorek wrote:
> dziecko, które nie chodzi na religię będzie narażone na ostracyzm
> kolegów. Ja pukałam się w czoło i mówiłam "człowieku, ocknij się,
> żyjemy w XXI wieku, kogo obchodzą czyjeś przekonania religijne". Ale
> teraz czarno to widzę. A jak Wam się wydaje? Czy mój syn będzie miał
> przechlapane? Czy Wy ochrzcilibyście swoje dziecko dla świętego
> spokoju, żeby nie odstawało od reszty?
Obawiam sie, ze sama bedziesz musiala podjac decyzje.
Sama znam dwa skrajne przypadki zwiazane z Twoim przykladem.
Jeden- dorosly juz czlowiek, nie byl ochrzczony, twierdzi, ze nie spotkaly go
specjalne "przesladowania" ze strony innych. Swojego dziecka tez nie ochrzcil-
uwaza, ze samo kiedys zdecyduje czy chce sie ochrzcic. Mnie sie podoba postawa
i na pewno nie bede oceniac. Jak widac- da sie i w naszym spoleczenstwie
Drugi- dziecko, które w 2 klasie na tempo, cichaczem bylo chrzczone aby móc
przystapic do komunii razem z innymi ze swojej klasy. To byl chrzest dla sw.
spokoju i aby dziecko nie odstawalo od rówiesników- poniewaz zyja w dosc malej
spolecznosci. Rozumiem obawy choc dziwi mnie niekonsekwencja- skoro sie dziecka
nie ochrzcilo z konkretnych powodów to czemu sie to pozniej ukrywa... Oni
twierdza wlasnie, ze z powodu nietoleracji- ciezko powiedziec.
Ja na szczescie takiej decyzji podejmowac nie musze, Ty musisz sama zdecydowac
co wg. Ciebie wiaze sie z dobrem dziecka. Na pewno duzo zalezy od srodowiska w
ktorym bedziesz je wychowywac, od nastawienia Twojej rodziny, znajomych-
latwiej Ci bedzie jesli oni wykaza sie tolerancja i zrozumieniem, nawet od
rodziców rówiesników Twego dziecka- zebys sie nie czula jak wyrzutek na
spotkaniach w przedszkolu, szkole, zeby Twoje dziecko nie bylo izolowane przez
zbyt "zapobiegliwe" mamusie...
pzdr
agi
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|