Data: 2014-01-25 14:21:26
Temat: Re: Co dobrego na mróz?
Od: Fragile <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 24 Jan 2014 17:56:50 +0100, Ikselka napisał(a):
> Słodka jak ulepek (tu obowiązkowo, bo generalnie nie słodzę) i gorrrąca
> herbata z połówką kalamondyny, tudzież zupa zarzucajka wprost z fajerrrrek,
> taka wcale a wcale nie stygnie, więc poparzonam nieco :-)
>
Kapuśniak jak najbardziej tak :)
I zupa cebulowa :)
I przeróżne zupy orientalne, wszelkie zupy krem doprawione na ostro,
soczewica w każdej postaci, także zupa z soczewicy, fasolka 'po bretońsku',
przeróżne zapiekanki ziemniaczane, i warzywne (mogą być z dodatkiem mięcha,
jak ktoś lubi) no i ... czekolada na gorrrrąco... :) Aha, i grzaniec :)
Zimą grzaniec, bo nigdy nie smakuje tak, jak zimą :)
--
Pozdrawiam,
M.
|