Data: 2015-04-16 18:35:46
Temat: Re: Co z tym jajem?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pani Ewa napisała:
>> O abominacji anyżkowej słyszę nie pierwszy raz. Drugą taką rośliną,
>> która powoduje czasem powoduje równie gwałtowne reakcje jest lukrecja.
>> Mnie też ten smak niespecjalnie leży.
>
> Lukrecji nie znoszę, zwłaszcza w cukierkach o intensywności dużej.
> Natomiast anyż lubię. Choć oba te smaki wydają mi się w sumie pokrewne,
> lukrecja ma posmak sztuczności i przesady.
Przede wszystkim jest przesadnie słodka. Kilkadziesiąt razy bardziej
od cukru, jeśli odnieść to do samej substancji czynnej w niej zawartej.
Może właśnie dlatego dobrze robi w połączeniu z innymi korzeniami
(goryczki na przykład) łamiąc nieco ich intensywny smak. I wzajemnie
-- bo wtedy lukrecjowej "sztuczności" też tak nie czuć.
--
Jarek
|