Data: 2015-04-16 18:36:11
Temat: Re: Co z tym jajem?
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2015-04-16 o 17:51, Qrczak pisze:
> Dnia 2015-04-16 08:24, obywatel bbjk uprzejmie donosi:
>> W dniu 2015-04-16 o 08:14, FEniks pisze:
>>
>>> Moja ciocia zrobiła kiedyś "wermut" z ryżu i rodzynek, o ile dobrze
>>> pamiętam (rodzynki były na pewno, ale z tym ryżem mogłam coś pomylić).
>>
>> Jeśli to u cioci był wermut, to pewnie i ziółek było tam sporo. Nie
>> lubię ziółek w alkoholu, kojarzy mi się to z lekarstwem, ale i ogólnie
>> nie jestem amatorką ani znawczynią alko, no, może poza winkiem czasem.
>> Dlatego zdziwiłam się, że ten bermet mi smakował, bo na ziołach stał,
>> nie wyczuwałam tam ich tzw. bukietu, a szczególnie ani śladu
>> znienawidzonego anyżku.
>
> Najlepsze lekarstwo na żołądek: Jagermeister.
A ić!
Choć jeden mały kieliszeczek mi smakował, ale po następnych żałowałam...
Ewa
|