Data: 2015-03-08 23:18:49
Temat: Re: Cos dla naszego przyglupa XL [cross]
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2015-03-08 o 22:52, Qrczak pisze:
> Dnia 2015-03-08 22:45, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
>> W dniu 2015-03-07 o 23:44, Jarosław Sokołowski pisze:
>>>
>>> Przeczytanie podręcznika w jeden wieczór od deski do deski i te kilka
>>> zajęć z przedmiotu w zupełności wystarczają do zaliczenia egzaminu.
>>> Szkoła to zdecydowanie niefajne miejsce dla zdolnych. Nigdy fajnym
>>> nie była, nie ma też widoków, by kiedyś takim się stała.
>>
>> Mam mieszane uczucia co do tej kwestii. Dziecko naprawdę zdolne raczej
>> poradzi sobie w każdych warunkach. A w szkole nie tylko czystą wiedzę ma
>> zdobywać, ale też uczyć się współdziałać z innymi, że o nawiązywaniu
>> przyjaźni już nie wspomnę. Teoretycznie pewnie da się to zorganizować w
>> indywidualnej edukacji domowej, no ale w szkole o to łatwiej. Szkoła
>> idealna nie jest na pewno, ale życie też nie.
>
> Ciekawe, że mnie szkoła nie dała niczego z wymienionych.
Po czym wnioskujesz? Ciężko to jednoznacznie stwierdzić, zwłaszcza po
latach, bo za to ocen na świadectwach nie ma. A jakieś szkolne
przyjaźnie chyba miałaś?
Co do siebie to mam tylko podejrzenia, że przez szkołę spodobało mi się
nie to, co trzeba tzn. nie to, do czego miałam zdolnści.
Ewa
|