Data: 2001-05-02 18:34:31
Temat: Re: Czy potrzebna mi pomoc?
Od: "JaCeK" <j...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
----- Original Message -----
From: <p...@p...onet.pl>
> Mam troche ponad 30 lat, meza i 3 dzieci. Od sierpnia ubieglego roku
mieszkamy
> z moja matka,
> [...]
A gdzie mieszkaliscie wczesniej, bo chyba nie sprzedaliscie domu/mieszkanie
i nie przeprowadziliscie sie do Twojej mamy?
> Niestety, od poczatku w domu trwa na przemian otwarta lub zimna wojna
> przeplatana okresami "zawieszenia broni". Moj maz chce sie wyniesc jak
> najszybciej, moje dzieci boja sie babci, a ja powoli trace sily...
No to na co jeszcze czakacie? A w ogole to macie gdzie sie wyniesc?
> Nie wiem, czy to juz histeria, czy powinnam poprosic kogos o pomoc. Nie
wiem,
> jak z nia rozmawiac, nie wiem, jak ratowac moja rodzine. Ona nie ma nikogo
> oprocz nas, a traktuje nas udzielna ksiezna, bardzo z gory i bardzo ostro.
Jak masz rodzinę, to rodzina powinna być najważniejsza a nie rodzice.
> To sprawa rodzinna, troche sie obawiam, ze psycholog lub terapeuta mnie
> wysmieje. Nie wiem, czy takie sprawy trafiaja do gabinetow. Bardzo
potrzebuje
> chociaz porozmawiac o tej sytuacji.
Porozmawiać, żeby usprawiedliwić swoją bezczynność?
Zastanów się co jest dla Ciebie najważniejsze, bo ja bym się tu najbardziej
martwił o dzieci.
I sama podejmij decyzje...
Pozdrawiam
--
Jacek
|