Data: 2001-05-02 14:05:02
Temat: Re: Czy potrzebna mi pomoc?
Od: "... z Gormenghast" <p...@p...promail.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
A ja dodam do Agi i Evy swoje przekonanie (również doświadczeniem poparte)
że nie ma raczej innego wyjścia jak ucieczka - dla ratowania własnej rodziny.
Tym bardziej, że masz dokąd Wielu ludzi nie ma tej alternatywy i wtedy dzieją się
straszne rzeczy. Z zagrożeniem zdrowia psychicznego obu stron, nie mówiąc
już o zagrożonych funkcjach wychowawczych w stosunku do dzieci w przypadku
nieopanowania zjawisk na drodze "pokojowej".
Natomiast dobrze byłoby abyś przysłała nam tutaj Parrot Swoją Matkę - na forum
dyskusyjne, abyśmy mogli zgłębić tajemnicę starzejących się ludzi, dla których
odcięcie od wszystkich funkcji jakie dotychczas pełnili staje się nie do zniesienia.
Takie coś spotkać może każdego z nas - dobrze byłoby przedyskutować to
w zacisznym i przyjaznym gronie psp ;)).
(...)
> Znam wiele takich rodzin i niezle funkcjonuja.
> Pozdrawiam:) - nie zamartwiaj sie
> Eva
>
--
serdeczności
Allfređ
~~~~~~~~~
|