Data: 2001-05-03 12:57:04
Temat: Re: Czy potrzebna mi pomoc?
Od: "saq" <s...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Niestety, od poczatku w domu trwa na przemian otwarta lub zimna wojna
> przeplatana okresami "zawieszenia broni". Moj maz chce sie wyniesc jak
> najszybciej, moje dzieci boja sie babci, a ja powoli trace sily...
>
> Nie wiem, czy to juz histeria, czy powinnam poprosic kogos o pomoc. Nie
wiem,
> jak z nia rozmawiac, nie wiem, jak ratowac moja rodzine. Ona nie ma nikogo
> oprocz nas, a traktuje nas udzielna ksiezna, bardzo z gory i bardzo ostro.
> Jestem juz duza dziewczynka i moglabym sie ostro postawic, co czasami
czynie,
> ale to prowadzi tylko do awantur.
IMHO mieszkanie z rodzicami z rzadka tylko jest korzystne, zwlaszcza jezeli
ma sie swoja wlasna rodzine. Poza tym wydaje mi sie ze wszystko zalezy od
wczesniejszych relacji z nimi. jezeli byly kiepskie < tzn. nie takie jak sie
chcialo> w przeszlosci, to pozniej ciezko je zmienic. heh... moze terapeuta
nie jest potrzebny tobie, ale mamie ? moze wam obojgu ? a moze po prostu
porazmawiasz sobie z mama ..tak naprawde - moze to cos pomoze ?
pozdrawiam
saq
|