Data: 2006-04-25 15:14:16
Temat: Re: DZieci w bloku dla emerytów
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"krys" <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:e2lde1$e9f$1@inews.gazeta.pl...
>>> Jaka większość? Większość to została w domu.
>>
>> LOL.
>
> Nie ma z czego.
mozliwe, widzialam 2 tyg Polskiej sceny politycznej. smutno sie
robi.
>> co do wymyslu Jarka, porownanie pasuje jak piesc do
>> obrazu,
>
> Czy chiałaś powiedziec "pieść do nosa", czy "dziad do obrazu"?
> Bo pięść do obrazu to faktycznie pasuje:->
:)
>
>>ale jak widze Jarek lubi bez kontekstu cos wyrwac i skomentowac.
>
> Wg mnie tylko wyciagnał wnioski z tego co napisałaś i złożył propozycję
> adekwatna do wnioskow..
jesli sie ja izoluje od zalozen, wtedy wnioski mozna stawic rozne.
>>> Jak sprzedadzą mieszkanie w warszawskim bloku, to z powiodzeniem
>>> kupią dom poza stolicą. Zwłaszcza emeryci, którzy nie musza dojeżdżać
>>> do pracy i lubią święty spokój.
>>
>> mysle, ze dzieciom bardziej sie przyda latanie pod oknami
>> wlasnych domow, a i swerze powietrze dobrze im zrobi.
>
> No dyć latają. Pod oknami mieszkań.
ale tez i tych nie swoich.
iwon(K)a
|