Data: 2006-04-26 14:19:51
Temat: Re: Dentysta a otwarcie paszczy
Od: "Carol" <c...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:e2nubq$i8p$1@news.onet.pl...
> do gazu zweselajacego dziecko ma bycw miare spokojne.
A do podania przez rodziców w domu środków uspakających? Są przecież takie,
które pozwalają na współpracę (dziecko rozumie :usiądź, otwórz, wypluj) a
jednocześnie powodują niepamięć wsteczną. Moi znajomi (lekarze) w
porozumieniu z dentystą tak leczyli trzyletniego syna. I ja rozumiem, że
konkretne dziecko może mieć przeciwskazania do konkretnego leku, ale żeby do
_wszystkich_???
pozdrówka
Karolina
|