Data: 2006-04-26 21:29:17
Temat: Re: Dentysta a otwarcie paszczy
Od: chomik <chomik1979@BEZ_TEGOo2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dzisiaj *Nixe* napisał(a),a było to tak:
> Szczerze mówiąc nie bardzo mogę sobie wyobrazić jakie to powody mają rodzice
> i lekarz, którzy nie decydują się na podanie dziecku łagodnego środka
> uspokajającego,
No to nasz dentysta do jednym słowem sadysta. Inna inkszość to ja, bo
zawsze biorę znieczulenie, a ten się kłóci, że nie trzeba.
Inaczej jest z Maćkiem. Wiadomo, że wszystko zależy od dziury, ale Wampir (
tak go nazywam od małego)jednak woli nie podawać środka znieczulającego,
choćby nawet dlatego, że niewiadomo jak dziecko zareaguje na dany środek (
nie mówięo reakcji alergicznej).
Czytam wątek i w pełni się z Iwonką zgadzam
--
Aga, Maciuś ( 21.06.2002)
http://42.pl/u/hnl zdjęcia nowsze i nie tylko
|