Data: 2001-08-29 10:36:47
Temat: Re: Do francuskich grupowiczow.
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Larousse gastronomique" w
>hasle "tart" podaje nawet, ze slowo "tarta" i "flan" we Francji i w
>Wielkiej Brytanii bywaja uzywane zamiennie.
>
>Wladyslaw
>
>
nie calkiem tak, choc to w sumie ciezko wytlumaczyc...wyszlo
pewnie z tego, ze pewne tart/flan kojarzyly sie ludziom bardziej
z nadzieniem slodkim lub nieslodkim. w zwiazku z taka plynna i
umowna tradycja - moze byc bacon and cheese flan ale nie bacon
and cheese tart. Moze byc apple tart ale NIE ZA BARDZO apple
flan...a quiche, ktore sie przyjelo (od Quicje Lorraine) jest kuz
tylko nie-slodki.
Zaraz lece do tzw miasta i m.in. musze wpasc do sklepu - powesze
wsrod tych rzeczy, zeby sie upwenic. Jak sie upewnie, to albo
napisze albo nie (jesli nie bedzie co dodac do powyzszego,
comprende?)
Krysia
Krysia
P.S. Flan zawsze jest na jakims spodzie, far - wydaje mi sie -
wrecz odwrotnie. Moj przepis na far breton niemniej jednak
pochodzi z figlarnej ksiazeczki pt French tarts (korzystajac z
innego znaczenia slowa "tart" ale to niech kto inny wyltumaczy,
bo ja naprawde juz musze isc)
K.T. - starannie opakowana
|