Data: 2020-09-15 15:46:49
Temat: Re: Dywany w przedszkolach
Od: Sylvio Balconetti <s...@i...invalid>
Pokaż wszystkie nagłówki
Am 07.09.20 um 18:55 schrieb ąćęłńóśźż:
> Możecie mi wytłumaczyć, jakie złowrogie bakterie, wirusy i inne wyziewy
> emitują dywany w przedszkolach, obecnie starannie zwinięte z sal
> przedszkolnych do piwnic?
> I o ile zdrowsze jest z medycznego punktu widzenia życie na gołej
> podłodze, szczególnie gdy włączą centralne ogrzewanie i zaczną się
> przeciągi??
--
Jak przed miesiacami czytalem o zakazach wejscia do lasu w PL, to mnie
juz nic nie dziwi, szczegolnie gdy teraz wiadomo, ze korona wirus
przenoszony jest w powietrzu. Jogging i rower byly zalecane przez
bawarskiego MSW i w czasie pelnego lockdownu jedzilem po okolicznych
lasach na rowerze.
Po paru tygodniowej przerwie nadal chodze (DE) na gimnastyke grupowa (do
8 osob) oraz treningi silowe (2-2.5 h). We wszystkich pomieszczeniach,
gdzie trenuje, sa wykladziny pcv (od zawsze), a do cwiczen na podlodze
bierze sie maty. Wszystkie urzadzenia, ktorych sie uzywalo i dotykalo,
musimy dezynfekowac (w salach sa liczne butelki z plynami, spryskiwacze,
sciereczki lub rolki z papierem). Od zawsze trzeba miec ze soba recznik.
Terminy zamawia sie telefonicznie, w internecie lub osobiscie. Przy
wejsciu i w czasie cwiczen trzeba miec maseczke lub (niektorzy) przylbice.
Natomiast w sali do gimnastyki jest wykladzina dywanowa (ta sama od
nastu lat) i jesli cwiczymy na lezaco, to bierzemy maty + wlasny
recznik. Maseczki nosimy poza sala.
sb.
|