Data: 2003-01-24 15:08:00
Temat: Re: Dzieciaczek sasiada...
Od: Jakub Słocki <j...@s...net.nospam>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <b0rj54$ei7$1@news.gazeta.pl>, r...@g...pl says...
>
> >
> > No bo nie jest problemem. Jesli byloby dla kogos w tym ukladzie to
> > klopotliwe to bym nie powiedzial.
> >
> > Ja caly czas wychodze z zalozenia ze dla mnie partnerka tego mezczyzny
> > jest uswiadomiona. Stad nie bylo mowy o tym czy ukrywac. Jesli nie jest
> > - to owszem dopuszczam niepodanie personaliow dawcy.
> >
>
> A jeśli dziecko spyta wprost, kto to jest. Skłamiesz?
Przeciez napisalem - jesli tak by bylo, ze to powoduje z tej drugiej
strony (sasiada i jego rodziny) konflikt to tak.
K.
|