Data: 2006-10-18 16:08:03
Temat: Re: Dzisiaj 18.10
Od: Marsjasz <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Pewnie. Czy tę pożywkę gorącą wlałeś do drożdży? Bo może zaparzyłeś je.
> Pożywka to nawóz fosforowy i azotowy, cukier sam dodajesz. Do butelki
> dodajesz cukier, szczyptę pożywki drożdże i wodę lub sok, temperatura nie
> może być wyższa niż 24°. Resztę pożywki dajesz po wlaniu matki drożdżowej do
> balonu, inaczej zadziałają drożdże dzikie i to one ją "zjedzą".
>
>
no tak ale dodawanie drozdzy do drozdzy jest idiotyzmem...
chyba ze na bimber...
pozdr
Mars
|