Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Festiwal Słoików Świata Re: Festiwal Słoików Świata

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Festiwal Słoików Świata

« poprzedni post następny post »
Data: 2014-10-06 12:33:06
Temat: Re: Festiwal Słoików Świata
Od: bbjk <a...@b...cc>
Pokaż wszystkie nagłówki

W dniu 2014-10-06 11:30, Jarosław Sokołowski pisze:

> W odpustach samych w sobie nie ma niczego złego -- jeśli są na Swoim
> Miejscu.

No właśnie. A teraz to już wygląda inaczej, niż choćby w XX w. Ponieważ
uwielbiam wiejskie odpusty i w ogóle wszelkie jarmarki, bazary i inne
"etniczności", łażę na wszelkie, które się napatoczą. I już królują tam
plastikowe chińskie zabawki, czy maskotki, już nie ma drewnianych
zabawek, ręcznie wystrugiwanych przez ludowych rzemieślników. A miejsce
plastików nie jest na odpuście. Jeszcze są cukierki wściekle kolorowe,
lepione gdzieś po garażach, jeszcze czasem baloniki na druciku i cukrowa
wata. Najciekawszy dla mnie odpust widziałam ostatnio dobrych kilka lat
temu w sierpniowym Kodniu, z całym tym gwarem, nastrojem i tłumem
kolorowym, jaki na odpuście powinien być.
No i wileńskie Kaziuki jeszcze trzymają formę.

> Obrazków z festiwalu kilka widziałem, przeczytałem też wskazany
> tekst traktujący o nim i o muzeum jeszcze. Widać z tego, że założenia
> są takie, by do Muzeum Słoików Świata ludzie przychodzili po to, by
> zobaczyć słoiki świata. Żart słowny, owszem, jest tam zauważony, ale
> ma on zadanie wyłącznie prowokować do odwiedzenia ekspozycji. Wspólne
> gotowanie kompotu mnie chyba nie pociąga. Alternatywa w postaci
> "ekokosmetyków" (w słoikach) też nie. Lampę ze słoika już zrobiłem
> (30 lat temu) i do dzisiaj różni o niej różne rzeczy opowiadają.
Lampy ze słoików, a świeczniki z butelek po winie. Skąd to znam? Z
poprzedniego życia?

> Ja bym wolał, żeby pomysłodawcy faktycznie starali się przekonać, że
> "słoik jest istotnym elementem każdej kultury na świecie". Zjawisko
> zwane "słoikiem warszawskim" jest jak najbardziej procesem kulturowym,
> więc coś by o nim się dało. W sferze materialnej można by na przykład
> porównać zawartość słoików z tymi, które były mi podstawą żywienia,
> gdy jako dziecko jeździłem z rodzicami oglądać inne kultury w Europie
> (a to było jeszcze sporo wcześniej niż lampa).

Tyle, że trzeba by grzebać w tych słoikach, wąchać, próbować, smakować,
a tym samym idea muzealnego zawekowania zawartości na wieki wzięłaby w
łeb, albo codziennie należałoby dostarczać nowe słoiki z nową zawartością.

> Mrożkowe słoiki (jak wyglądały, da się zobaczyć na przykład tu --
> http://www.intoamericas.com/?attachment_id=219 -- a żywy eksponat
> do muzeum też by się dało zdobyć) w czasie zbiegły się ze "słoikami
> bułgarskimi". W tym kraju załamało się wszystko nagle -- hiperinflacja,
> praktyczny brak wartości pieniędzy, brak czegokolwiek w sklepach, brak
> organizacji państwa. Tylko więzi kulturowe pozostały. Wtedy każdy, kto
> zdobył coś do jedzenia, starał się ładować to w słoiki (które też trzeba
> było zdobywać). Gdy się jechało do mechanika, żeby ten zespawał tłumik
> w samochodzie, to brał on za przysługę słoiki, na przykład z serem. Ale
> niekoniecznie dlatego, że był głodny. On za nie mógł otrzymac na przykład
> zeszyty dla dziecka, które szło do szkoły. I to dopiero jest kulturotwórcza
> rola słoika.

W Mrożkowych słoikach podoba mi się to, że nie są obwiązane dla ozdoby
szmatkami w kratkę i sznurkiem, są proste i surowe, bo ważna jest ich
treść, a nie ozdobność naczynia. Moje są podobne, żadnych zdobień,
fikuśnych etykiet. Robię ich coraz mniej, bardziej chyba z nawyku i
ukłonu dla tradycji, niż z faktycznej potrzeby. Choć róży nie kupię
takiej, jak zrobię sama, ani powideł. Ani rydzów.

>>> A może byśmy coś zasiali?
>>> -- A na ten przykład co?
>>> -- A choćby i pole.
>>
>> Czy ten cytat sugeruje, że festiwal słoików to kolejne zjawisko
>> jak z Mrożka?
>
> Taki miałem zamysł. Ale teraz widzę, że też trochę jak z Wyspiańskiego.

I w ten sposób zamknął się krąg.
--
Bjk.

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
06.10 Jarosław Sokołowski
06.10 FEniks
06.10 bbjk
06.10 Jarosław Sokołowski
06.10 bbjk
06.10 FEniks
06.10 FEniks
06.10 bbjk
06.10 Jarosław Sokołowski
06.10 Jarosław Sokołowski
06.10 Jarosław Sokołowski
06.10 Picunek
07.10 bbjk
07.10 bbjk
07.10 Jarosław Sokołowski
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout
Mikroplastik w żywności.
Orzechy, pestki, nasiona.
CEBULA!
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem