Data: 2014-10-06 19:44:14
Temat: Re: Festiwal Słoików Świata
Od: bbjk <a...@b...cc>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2014-10-06 14:12, Jarosław Sokołowski pisze:
>
> Dwa czy trzy lata temu zupełnie przypadkiem trafiłem na odpust w Solinie.
Postudiowałam w Wiki, okazało się, ze i ja byłam w tej miejscowości na
chwilę, ale nie pamiętałam tego. Bo i nic mi tam nie odpuszczono.
To był odpust, czy jakiś jarmark?
Bo opis przypomina mi rumuńskie, a może bardziej cygańskie jarmarki.
Wytwory domowo-ogrodowe, mnóstwo jedzenia i muzyki, bez sacrum.
>
> A swoją drogą,
> zajrzałem kiedyś do Tesco w Medzilaborcach -- zupy Campbell nie było.
> To błąd, ja bym kupił.
Szuka się Warhola, a są kołchoźniki na słupach. Tak było w moim przypadku.
>
> Mnie się w nich podoba to, że w ogóle. Mrożkowie zdaje się robili te
> marmolady z potrzeby --
Albo z jabłek, czy innych śliwek tamtejszych.
>z czegoś trzeba żyć. Z pisania w tym okresie
> się nie dało. Ale czy się pisze, czy miesza łyżką w kotle -- trzeba
> to robić dobrze. Taką postawę zawsze bardzo sobie cenię.
Myślę, że jest nas więcej.
--
Bjk
|