Data: 2009-05-19 21:00:44
Temat: Re: Frytki
Od: Als <1...@1...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 19 May 2009 08:43:02 +0200, Jackare napisał(a):
> Miałem okazję niedawno być w Belgii i jeść prawdziwe frytki. Normalnie mniód
> malina - nasze czy inne euroamerykańskie podróby na oleju się nie umywają do
> oryginału.
W jednej z restauracji na rynku w Gandawie jadłem koński stek w sosie z
zielonego pieprzu - mniam. I do tego szparagi z szynką parmeńską. Potem w
barze naprzeciwko jedno piwko - Max podany w naczyniu 1.2 litra (z butem
oddanym w zastaw).
--
Pozdrawiam, Als (w mailu nie mam żadnej jedynki)
|