Data: 2010-03-19 22:28:02
Temat: Re: Gimnazjum
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Agnieszka <a...@z...pl> wrote:
> Tu się akurat mylisz. Została przeprowadzona m.in. po kilku latach
> wysyłania całych zespołów pedagogów do innych krajów w celu
> przyjrzenia się tamtejszym systemom szkolnym i wypracowania
> fajnego
> modelu dla nas. A że im wyszło jak zwykle to już inna sprawa...
Może nie tyle się mylę, co upraszczam zagadnienie, bo o ile dobrze
pamiętam (a nie jestem ani fachowcem ani szczególnie obeznanym w
temacie, więc może źle pamiętam i wtedy proszę o sprostowanie),
opinie n/t wprowadzania gimnazjów w takiej formie jak wprowadzone
owszem były i były one jak najbardziej negatywne. Ale ponieważ
państwo politykowie miało wizję, to skoro opinie do niej nie
pasowały, tym gorzej dla opinii.
Takie przynajmniej kojarzę doniesienia z prasy, kołacze mi się w
pamięci wywiad z jakąś panią pedagog, która bodajże brała udział w
tych przygotowaniach i ona własnie się żaliła, że studium
przygotowane przez nich zostało po prostu schowane do szafy, czy też
może oni negatywnie opiniowali to, o czym donosiły media, a zostało
to zignorowane... w każdym razie to stwierdzenie, że ustawa została
przygotowana z pominięciem jakichkolwiek specjalistów pamiętam jako
jej wypowiedź z tego wywiadu.
J.
|