Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: Przemysław Dębski <p...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: I co ja mam o tym myśleć?
Date: Sat, 12 Feb 2005 08:58:16 +0100
Organization: news.onet.pl
Lines: 41
Sender: p...@p...onet.pl@133-mia-8.acn.waw.pl
Message-ID: <cukctr$me$1@news.onet.pl>
References: <2...@n...onet.pl> <cu4l3r$lck$1@news.onet.pl>
<cu50hh$6ne$1@news.onet.pl> <cu5140$5g7$1@news.onet.pl>
<cu6hqj$q3r$1@news.onet.pl> <cu7gd5$605$1@news.onet.pl>
<cu7ubl$h54$1@news.onet.pl> <cu8m67$3hg$1@news.onet.pl>
<cucq24$eg7$1@news.onet.pl> <cufe4n$gad$1@news.onet.pl>
<cugk27$m28$1@news.onet.pl> <d5lvd2fisjy7$.a54k7c0o2fhm$.dlg@40tude.net>
<cuhta2$2o5g$1@mamut1.aster.pl> <cujhln$i0t$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: 133-mia-8.acn.waw.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1108195067 718 62.121.75.133 (12 Feb 2005 07:57:47 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 12 Feb 2005 07:57:47 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:306600
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:cujhln$i0t$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Bo jest [organem] - mózgiem - różnica tkwi w dostrzeganiu bodźców o
> mniejszym stopniu pewności - powiedzmy normalnie dostrzegasz bodźce o
> stopniu pewności [powiedzmy] 70-90% i od razu jej werbalizujesz
> jednoznacznie, natomiast dostrzegając bodźce o stopniu pewności
> [powiedzmy] 30% z jednej strony je "dostrzegasz" z drugiej nie możesz
> zwerbalizować, bo werbalizacja jest przypisana [powiedzmy] zakresowi
> niepewności od 70 do 90%.
Co do jednego się zgodzę. Organ ten zawiera równiez mózg. Ale nie tylko. Już
mówię do czego zmierzam.
Jesteśmy przyzwyczajeni do rozdzielania interpretacji bodźców z
poszczególnych zmysłów w świadomości. Jeśli patrzysz na drzewo i słyszysz
jego szum - to odróżniasz szum od tego co widzisz, dopiero że tak powiem na
wyższym poziomie następuje skojarzenie szumu z widokiem w nazwę drzewo. Niby
oczywiste. To co słyszysz to nie to samo co widzisz mimo że pochodzi z tego
samego źródła. Ale załóżmy, ze nagle nasze drzewo zaczęło .... gdakać :)
Widzisz drzewo, słyszysz gdakanie - ale nie widzisz kury :) Pojawia się
dysonans - coś jest nie tak. Przykład z gdacząym drzewem - dotyczył rzeczy
które są nam dobrze znane. Każdy widział kiedyś drzewo i ma świadomość, że
ono nie gdacze :) Co gorsza - my to drzewo w pełni świadomie obserwowaliśmy.
Ów szósty zmysł - to moim zdaniem dysonanisik tego rodzaju odbywający się na
poziomie nieświadomości. Dotyczy on rzeczy na które nie zwracamy świadomie
uwagi. Kiedyś napisałem tu post, o kepce drzew na środku pola - która
budziła grozę "niewiadomo dlaczego". Poprostu w całej tej sceneri
nieświadomość doskonale wiedziała "co jest nie tak" - a świadomość z braku
wiedzy "co jest nie tak" zinterpretowała alarm od nieświadomości jako
zagrożenie i wyprodukowała strach. Zresztą wszelkie dobrej jakości horroy
bazują na tym mechaniźmie - wiesz że coś się stanie - ale nie wiesz co -
mimo że wszystkie znaki (w przypadku filmu manipulacja poprzez muzykę)
wskazują że coś się zaraz stanie ... a tu nagle z szafy wyskakuje kot
(standardowy motyw :) ) i serce wyskakuje człowiekowi z zawiasów :)
Udział w tym dysonansiku mogą brać rózne zmysły - na końcu których
oczywiście jest mózg - ale czy to ważne ? :))
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
|