Data: 2001-11-07 18:23:04
Temat: Re: Jablka zapiekane (bylo: Re: Rogale swietomarcinskie)
Od: waldemar z domu <w...@t...de>
Pokaż wszystkie nagłówki
>> jabłka pocukrzone i w spienionej galaretce, np. cytrynowej?
>
> Moge prosic o szczegoly (ale cytrusy tez sa na indeksie). ???
> Co to jest "spieniona galaretka"?
spieniona galaretka to wtórny wynalazek mojej żony. Jadła coś takiego w USA
(takie kwadratowe opakowania, chyba tylko JELLY na tym stoi), ale na
polskich też to wychodzi.
Bierzesz i robisz galaretkę z paczki na połowie (albo jeszcze mniej)
przepisowej wody, schładzasz do temp pokojowej, ale jeszcze nie ma prawa
zestygnąć. Teraz bierzesz potrzaskany lód (najlepiej śnieg, ale jak nie
masz ice-crunchera to normalny lód podłuczony młotkiem na drobno). Ile?
Kwestia wyczucia. No i mieszasz wszystko mikserem recznym, aż się wpieni i
zastygnie. Czasem zostaje u dołu szlaczek niewpienionego, albo trochę wody
z lodu, ale efekt jest nieprzeciętny.
Wyższa szkoła jazdy, to wielokolorowo zrobić. Nam się 2 kolory udały, ale
widziałem już czterokolorowe ;-)
Waldek
|