Data: 2002-04-24 12:56:57
Temat: Re: Jak daleko siega medycyna.
Od: "Milosz" <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Chodzi o to ze jedna z kobiet poddała się sztucznemu zapłodnieniu z
> wybranym przez siebie głuchym mężczyzną aby SPECJALNIE urodzić
> niesłyszące dziecko, bo sama i jej partnerka nie słyszą.
>
> Co tu zresztą napisać - moralnie to wg mnie nie do przyjęcia, dziwię
> sie że lekarze się na to zgodzili.
Mozna by powiedziec, ze jest to bardzo smutne,
ze lekarze biora udzial w czyms takim.
Choc sa rzeczy o wiele gorsze, na ktore godza sie lekarze
- to juz jest przerazajace i w zaden sposob nie tlumaczy powyzszego watku.
Po prostu ludzie bez sumienia i odpowiedzialnosci...
> I nie mam to wcale na myśli tego że sprzeciwiam się dziecku w związku
> lesbijskim, tylko fakt ze dziecko zostało SPECJALNIE okaleczone, bo
> tak wygodnie jego "mamusiom".
|