Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!poznan.rmf.pl!news.m
an.poznan.pl!polsl.gliwice.pl!not-for-mail
From: "didziak" <d...@g...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Jak daleko siega medycyna.
Date: Thu, 25 Apr 2002 02:35:13 +0200
Organization: Durne Jurne DJ'e
Lines: 59
Message-ID: <aa7ij0$sp7$1@zeus.polsl.gliwice.pl>
References: <aa66l0$17o$1@news.tpi.pl> <aa68vd$7ca$1@sunsite.icm.edu.pl>
<aa69ak$23tt$1@news2.ipartners.pl> <aa69v3$h1q$1@sunsite.icm.edu.pl>
<aa6h0k$m2n$1@news.tpi.pl> <aa6q5k$408$4@sunsite.icm.edu.pl>
Reply-To: "didziak" <d...@g...pl>
NNTP-Posting-Host: jesienna.bmj.net.pl
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:10110
Ukryj nagłówki
Napisała Perełka moja, laura <l...@l...pl>, odpisuję zatem co
następuje:
Ja też będę szczery, bardziej niż zwykle i dosadniej.
Twoje poglądy w odniesieniu do naszych są podobne do następującej
sytuacji:
My bulwersujemy się męczeniem żab przez wtykanie im słomki w
odwłok i nadmuchiwanie ich, po czym puszczaniu ich na wodę...
(stara zabawa dzieci)
Ty piszesz niejako: Spokojnie, nie rozumiem Was - przecież taka
żaba to raz w życiu osiągnie 30 km/godz, pewnie fajnie jest się
raz w życiu poczuć jak wodolot.
My przeciwko nieludzkim warunkom transportu koni do rzeźni za
granicę TIRami,
Ty o tym, że konie Europę zwiedzą przynajmniej i poczują wiatr o
prędkości 100km/godz. na chrapach.
My sprzeciwiamy się skazywaniu dziecka na świat bez ani jednago
dźwięku,
Ty mówisz, że życie dziecka należy do rodziców i mieli prawo
zrobić z niego, co im się podoba, to nie nasz interes, nie nasza
moralność.
Jak Ci sprzedam telewizor bez dźwięków, z samym obrazem a Ty
zaprotestujesz, też Ci powiem, że to nie jest wadliwy telewizor...
on jest... (sorry za bluzg, ale ironia tego wymaga)... HA! on
szczęśliwy, kurwa, jest, jak mało który sprawny! *
Zepsuty telewizor to telewizor. Niepełnosprawny człowiek to
człowiek. Nie sugeruj nam zatem, że odbieramy niepełnosprawnym
jakieś prawo do nazywania się ludźmi, że ich skreślamy.
Fakt, że dobiegnę do swoich drzwi po schodach w minutę, podczas
gdy niepełnosprawnemu zajmie samodzielnie to 2 godziny nazwiesz
jak? Przywilejem, prezentem? Większą szansą do bycia szczęśliwymi,
jak Twoi sąsiedzi? :-/
Człowiek po to przychodzi na świat, żeby czuć, widzieć, słyszeć,
wąchać, smakować, poruszać się i robić wszystko, do czego ciało
ludzkie zostało stworzone.
Uprzedzając Twoje argumenty, jeśli chodzi o przykład(y): Człowiek
to nie zabawka ani rzecz. Jeśli jednak głupota w podejściu do
RZECZY razi nas tak bardzo, o tyle w odniesieniu do żywej
jednostki powinna nas dodatkowo bulwersować i gorszyć. Nikt nie ma
prawa bawić się w Boga, życiem innych ludzi, dla własnej ochoty,
zachcianki, pragnienia, itp.
chyba jednak fruwa...
didziak.
*) ciekawe, jak zareagowałabyś, gdybyś się dowiedziała, że to
nawet nie przypadek, los... od teraz tak robią telewizory -
specjalnie się o tą cechę starają!
|