Data: 2002-04-25 06:44:40
Temat: Re: Jak daleko siega medycyna.
Od: "tweety" <t...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Juz biegne wytłumaczyć, to ja troche namieszałam w pierwszym poscie. Dwie
panie głuche i niemówiące chciały w wyniku sztucznego zapłodnienia zdobyc
plemniki "głuche" jak one ale lekarz powiedział, ze to niemozliwe wiec
znalazły dawce czyli faceta, którego iles tam pokolen wsteczbyło głuchych i
on sam jest tak aby razem z komórkami jednej z nich dawało jaknawieksze
szanse na urodzenie głuchego dziecka. I poddały sie sztucznemu zapłodnieniu
i dziekco urodziło sie głuche po badaniahc okazało sie ze nie słyszy na
około 90-95 czy jakos ttak db czyli jest głuche i pozostaje pytanie czy te
panie miały prawo tak zrobic? skazac dziecko z góry na gluchote?
--
Pozdrawiam
Magdalena
GG 3122518
http://tweety2000.w.interia.pl
http://strony.wp.pl/wp/mwota
|