Data: 2002-04-25 06:41:12
Temat: Re: Jak daleko siega medycyna.
Od: "Sławek" <f...@k...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "tweety" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:aa69p6$6k3$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Marta" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:aa69be$b3r$1@sunsite.icm.edu.pl...
> > A możesz sprecyzować co konkretnie tak cię oburza?
> Mogę sprecyzować. Prawo do okalczeania dziecka, bo to dziecko nigdy nie
> bedzie normalnie funkcjonowac. Po to mamy uszy zeby słyszec, wiec ktos
> zabrał temu dziecku mozliwosc śłyszenia w imie czego? Zeby było poodbne do
> niego????? To paranoja, dziecko powinno sie przyjąć takie jak jest a nie
> modyfikować geny zeby było chore, bo GŁUCHOTA JEST CHOROBĄ.
>
ZARAZ !!!!!! PROSZĘ O CZAS !!!
Nic nie rozumiem (może nie przeczytałem wystarczająco dokładnie pierwszego
postu)! Czy owe lesbijki zdecydowały się na dziecko mimo, że wada genetyczna
biologicznej matki decydowała o pewnej głuchocie dziecka, czy też dziecko
zostało poczęte ok. a inżynier genetyk namieszał w genach aby dziecko było
głuche. To są dwie różne sprawy!!! Co innego zdecydować się na dziecko
wiedząc, że będzie chore (choroby genetyczne), a co innego poprzez
manipulowanie genami okaleczyć trwale dziecko. Pierwsza sytuacja jest
dyskusyjna, jedni by się zdecydowali na takie płodzenie, inni nie - nie
podejmuję się oceniać (zwłaszcza, że mam mało informacji o konkretnej
sytuacji). Druga sytuacja jest ewdentną zbrodnią, powinna być karana i JEST
OBURZAJĄCA!!! Pozostaje tylko pytanie czy przy dzisiejszym stanie nauk
medycznych taka operacja jest wogóle możliwa?????????? Może źle odczytałaś
wiadomość źródłową ??? Trudno mi w taki przebieg całej sprawy uwierzyć!!
Pozdrawiam
Sławek
|