Data: 2015-03-04 23:35:30
Temat: Re: Jak ogórkowa, to tylko na kości
Od: animka <a...@t...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2015-03-04 18:44, Ikselka pisze:
> Dnia Wed, 04 Mar 2015 16:30:40 +0100, Marsjasz napisał(a):
>
>> W dniu 2015-03-04 o 15:20, Ikselka pisze:
>>
>>>
>>> Ja też. DOBRE indycze mięso doskonale znam z okresu komuny, kiedy to
>>> kupowało się indyki u znajomego, karmiącego je zmiotkami makaronu z
>>> produkcji (żona miała możliwość kupowania ich w zakładzie pracy) - i TO
>>> BYŁO COŚ. Tymczasem po ostatniej marnacji całego gara pięknego rosołu
>>> powiedziałam sobie NIGDY WIĘCEJ. Czym oni teraz te indyki karmią, ze ich
>>> mięso (a raczej chyba tłuszcz...) tak cuchnie??
>>>
>>>
>> nie mam pojecia ale cos jest inaczej indyczo albo mi sie smak zmienil...
>> chyba ze z tym swietem dziekczynienia to lipa i indyk tak smakowal...
W Ameryce karmią się własnymi odchodami w klatce. Robota taśmowa i
żywienie taśmowe. Oglądałam kiedyś reportaż.
--
animka
|