Data: 2015-03-06 21:46:49
Temat: Odp: Jak ogórkowa, to tylko na kości
Od: "@" <s...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:15jbngvti84ts$.1j85rogq86381$.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 05 Mar 2015 12:09:44 +0100, Trybun napisał(a):
>
>> W dniu 2015-03-04 o 18:22, Ikselka pisze:
>>> Dnia Wed, 04 Mar 2015 14:39:54 +0100, Trybun napisał(a):
>>>
>>>> No może chodzi o to że jarzynowa to dla kogoś to woda z warzywami.
>>> Otóż chyba tak.
>>> Ślinka mi pociekła na myśl o jutrzejszej jarzynowej - z najprostszych
>>> polskich korzeniowych, podsmażonych i uduszonych, po czym zalanych
>>> wywarkiem rosołkowym... I warzyw dużo, DUŻO :-)
>>
>> To chyba na tym ma właśnie polegać receptura jarzynowej, nie warzywach
>> jako tylko dodatku, a na nich jako głównym składniku. ;-)
>
> Jadałam u "ludzi" takie, w którym głównym składnikiem była woda, więc..
> :-)
Ja tam sie moze nie znam (do tego wniosku dochodze czytajac ten watek:)),
ale np. pomidorowej, ogorkowej, brukselkowej, brokulowej, porowej,
jarzynowej i pewnie jeszcze kilku innych, jakos sobie nie wyobrazam na
wywarze miesnym. Po prostu mi nie smakuja.
Natomiast krupnik, kapusniak, zupa meksykanska, no i oczywiscie rosol, jak
najbardziej z wkladka.
A, i jeszcze grochowka :)
Pozdrawiam
@
---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
http://www.avast.com
|