Data: 2006-06-10 09:20:14
Temat: Re: Jak się uwolnić
Od: es_ <es_uomikim@ALA_MA_KOTA.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
d...@o...pl wrote:
> tylkosie raczej uspokoił troche i nic pozatymPonadto ja chce zyc teraz a nie
> czekac az sie człowiek "ze mnie " wyleczy.d
>
To TY się wylecz z niego. To jest podobno bardzo łatwo powiedzieć i
bardzo trudno zrobić - wiem. Miałem kiedyś toksycznego współlokatora, na
szczęście szybko zdałem sobie sprawę z tego kim jest ten człowiek i
kilka dni później mnie już tam nie było; a i tak wyprowadzenie się było
bardzo trudne choć nic nas nie łączyło i się prawie nie znaliśmy.
Są specjalne infolinie i Ośrodki Kryzysowe (chyba tak to się nazywa); w
skrócie - TY powinnaś pójść do psychologa. Piszesz tu o SWOIM problemie
z tym człowiekiem. Owszem - on też ma problem, ale po pierwsze to jego
spawa, a po drugie do póki sam nie stwierdzi, że ma problem to nic z tego.
W każdym razie poradzenie się kogoś co w tej sytuacji zrobić na pewno ci
nie zaszkodzi : )
powodzenia!
T
--
"Przyjacielu, lepiej nas dobrze wypieprz zamiast prawić nam kazania.
Nawrócić nas nie zdołasz..." Marquis Donatien Alphonse François de Sade
|