Data: 2017-08-17 18:41:18
Temat: Re: Jak to "po bożemu" możemy zinterpretować?
Od: Kviat
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2017-08-17 o 09:38, Chiron pisze:
>
> Przykro mi, ale poza "urban legend" spodziewałem się po Tobie logicznego
> podejścia do tematu...a właściwie nei spodziewałem się powtarzania bzdur.
> Po pierwsze- biorąc pod uwage cały świat- to Europa była dobrym miejscem
> do życia.
Zależy dla kogo...
https://pl.wikipedia.org/wiki/Prawo_pierwszej_nocy
I porównując do życia w jaskini i polowania na mamuty, to jeszcze lepsza.
> No bo porównując nawet z krajami buddyjskimi- była przecież
> praworządna i spokojna.
LOL :)
A porównując do potopu i plag egipskich, to już całkowita sielanka.
> No cóż- torturami wtedy wymuszano zeznania
> wszędzie.
I to ma być argument za tym, że wtedy w Europie było równie fajnie jak
teraz w Europie...
Jesteś zajebisty :)
> Nie było kraju, żeby było inaczej.
Ale teraz jest w Europie inaczej.
> Stawiam łatwą do
> udowodnienia tezę, że wtedy poza Europą- było gorzej.
Czyli dyskutujesz sam ze sobą.
> Dołożyłes do pieca
> z tym "Młotem na czarownice"- którego po pierwsze, nigdy nie uznał
> Kościół,
LOL :)
Pewnie dlatego była wielokrotnie wznawiana, bo kościół jej nie uznał :):)
https://pl.wikipedia.org/wiki/Malleus_Maleficarum
Ogarnij się trochę, gdyby kościół jej nie uznał, to wiesz co by się z
nią stało?
"Większość edycji tego dzieła zawiera w całości bullę papieża
Innocentego VIII[1], a także aprobatę uniwersytetu kolońskiego. W
literaturze przedmiotu dyskutowana była autentyczność tego drugiego
dokumentu, jednak obecnie uważa się jej sfałszowanie w jakimkolwiek
stopniu za nieprawdopodobne[5]."
Więc przestań pieprzyć nonsensy.
> a po drugie- dopiero w późniejszych wiekach (w Odrodzeniu a
> nawet jeszcze w 19 wieku!) siano nim spustoszenie...w krajach
> protestanckich!
No, tak. Bo w tym czasie katolicy zaczęli już tolerować i szanować
czarownice :):)
> No i te wojny w Średniowieczu: ginęli własciwie tylko rycerze i ich
> giermkowie.
LOL :)
A wasale i chłopi szczęśliwi i cali wracali do domów :):)
> Ginęli jednak najczęściej od...zapalenia płuc!
Och! Jak fajnie było w tym średniowieczu! Można było sobie umrzeć na
zwykłe zapalenie płuc...
> Nikt bowiem
> przy zdrowych zmysłach nie zabijał rycerza, bo brał za niego spory okup.
Owszem.
Oprócz tych rycerzy, którzy zginęli i za nich okupu nie brano...
http://www.rycerze.org/krzyzacy/29-bitwa-pod-grunwal
dem-15-lipca-1410-roku
"Rycerz biorąc do niewoli wroga mógł liczyć na wzbogacenie się dzięki
wysokiemu okupowi. Chłopi natomiast za wziętego do niewoli rycerza okupu
nie dostawali."
Więc się domyśl co chłopi robili z rycerzem jak już go dorwali.
"jak obliczał A. Nadolski ? około 8 tysięcy ludzi, a około 14 tysięcy
walczących zostało pojmanych w niewolę. Zginęli rycerską śmiercią na
polu walki wielki mistrz Ulryk von Jungingen i cała niemal starszyzna
zakonna, jak wielki komtur Kuno von Lichtenstein, wielki marszałek
Fryderyk von Wallenrode, wielki szatny Albrecht hrabia von Schwarzburg,
skarbnik Tomasz von Merheim. Poległo wielu komturów i braci-rycerzy,
tysiące gości, najemników, czeladzi obozowej."
No rzeczywiście... "ginęli własciwie tylko rycerze i ich giermkowie" :)
Fakt, bitwa pod Grunwaldem to raczej coś wyjątkowego jak na tamte czasy,
więc pewnie w innych bitwach chłopi i czeladź obozowa nie ginęła...
Ty jak coś pieprzniesz... :):)
https://pl.wikipedia.org/wiki/Krucjata
https://pl.wikipedia.org/wiki/I_wyprawa_krzy%C5%BCow
a
> Dbano więc o niego, brano parol, że nie zwieje- a on spokojnie czekał,
> aż go wykupia.
A z nudów umierał na zapalenie płuc :):)
> Praca- no cóż, trudno się spodzeiwać, żeby wtedy grali w playstation.
Jak miałeś szczęście odpowiednio się urodzić, to sobie grałeś. Były gry
planszowe i pierdyliard innych zabaw.
Tyle, że ikselka uroiła sobie, że gdyby miała się urodzić w
średniowieczu, to na bank byłaby księżniczką i dlatego to średniowiecze
takie fajne było :):)
> Kiedyś jeden historyk udowadniał, że dziś w przytułku dla bezdomnych
> żyje się w o wiele lepszych warunkach socjalnych, niż np w pałacu w
> Londynie czy innym Paryżu. No ale to normalne.
Czyli co? W średniowieczu było równie dobrze jak dziś, czy nie?
Już chyba tak bardzo odpłynąłeś, że już sam nie wiesz o czym rozmawiasz...
> Gdzieś było inaczej-
> wtedy?
Dzisiaj jest inaczej niż wtedy. Czego nie zrozumiałeś?
> Weź prosze pod uwagę, że Średniowiecze powstało z upadłej
> Starożytności.
A starożytność z kamienia łupanego. No i?
> Wielkiej kultury technicznej- którą Europa zawdziecza
> głównie Rzymowi. Kultury, której zdolności techniczne zostały odtworzone
> dopiero gdzieś w ...18 wieku!
Ciekawe dlaczego...? Czyżby po drodze było średniowiecze?
> W 4 wieku Kościół podniósł resztki tej
> potężnej cywilizacji, i starał się ją sklejać. Dzięki temu potrafilismy
> ją odbudować.
LOL :)
Na koniec skomentuję link, który zapodała ikselka:
http://www.m.pch24.pl/sredniowiecze-da-sie-lubic,300
8,i.html
"Na to w jaki sposób postrzegamy ,,średniowiecze" poważny wpływ miała
wroga tej epoce propaganda oświeceniowa, która na wszelkie możliwe
sposoby zohydzała czasy, kiedy cała cywilizacja orientowała się na Boga
i rzeczy ostateczne."
Eeee... to chyba nie wymaga komentarza :):)
Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr
|