Data: 2016-09-07 18:50:10
Temat: Re: Jak żyć, co jeść?
Od: "Stokrotka" <o...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Żeby było gotowane, niewzdymające i najlepiej bezmleczne, nadawało się
> na obiad dla karmiącej i było zjadliwe dla reszty rodziny. Szukam
> inspiracji, bo potrawka z kurczaka już mi wychodzi bokiem, a co innego
> najczęściej wchodzi jeszcze gorzej.
>
> Coś może z polędwiczki wieprzowej spełniające owe wymagania? Bo akurat
> mam.
Bardzo tanio nie będzie, ale i bardzo drogo nie musi być.
Bitki wołowe, indyk w formie pieczonej i np paprykaż, kurczak w formie
pieczonej i potrawka i inne "gotowe" pszyprawy, kurczak po hińsku np.
Cielęcina jest dobra , ale droga: pieczeń , nużki, bitki.
Białko ma być, tłuszcz nie bardzo.
Dlaczego bezmleczne? Jesteś pewna , że bezmleczne , czy beztłuszczowo-
bakteryjnie, konserwanto mlecznie?
Należy czytać etykiety, a i z tego nic nie wynika.
Bezpieczniejsze są proste, kwaśne pszetwory mleczne niż owocowe czy z
dodatkami.
Pod nazwą kefir, jogurt, maślanka nic NIC się nie ukrywa,
czyli kupujesz maślankę, a w środku kefr, kupujesz maślankę, a w śrpdku
jogurt,
kupujesz jogurt, a w środku kefitr itp.
Bezpieczniejsze jest zsiadłe mleko: w środku zwykle jest zsiadłe mleko lub
kefir.
I testować na sobie.
Niebezpieczne są wszelkie twarożki i serki smakowe.
Bezpieczniejsze są ważywa i soki ważywne , ale ziemniaki w ograniczonej
ilości.
Owoce są polecane, dużo, jeśli dodatkowo niedoczynność tarczycy, bez
nadmiaru jodu (czyli arbuz nie zawsze).
Fasolka szparagowa , mimo, że jest fasolką może być.
Pomidor bywa rużny, kiszony ogurek zalecany, o ile dobrej jakości (w miarę
świeży), i nie konserwowy.
Cytryny ok, jak dobrej jakości (słabo konserwowane, dojżałe).
Miody, powidła śliwkowe, śliwki surowe są żadko dobrej jakości.
--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.
|