Data: 2016-09-07 21:46:04
Temat: Re: Jak żyć, co jeść?
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 07.09.2016 o 17:16, Qrczak pisze:
> Dnia 2016-09-07 14:28, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
>> Żeby było gotowane, niewzdymające i najlepiej bezmleczne, nadawało się
>> na obiad dla karmiącej i było zjadliwe dla reszty rodziny. Szukam
>> inspiracji, bo potrawka z kurczaka już mi wychodzi bokiem, a co innego
>> najczęściej wchodzi jeszcze gorzej.
>
> Potrawka z indyka.. hihi
Indyk w potrawce jakoś mi mniej smakuje.
>
>> Coś może z polędwiczki wieprzowej spełniające owe wymagania? Bo
>> akurat mam.
>
> W zasadzie każde mięso się nada do gotowania czy duszenia. Bitki
> zrobić możesz, gulasz jakiś. Jako zagęszczacz mogą posłużyć
> rozgotowane i zmiksowane warzywa.
Każde mięso niby tak, ale jeszcze musi smakować. Nie każde dobrze
smakuje z samą tylko solą, ewentualnie ze śladowymi ilościami innej
przyprawy. Ale pomysł ze zmiksowanymi warzywami wykorzystam.
Ewa
|