Data: 2017-10-28 21:31:40
Temat: Re: Kacze cycki
Od: cef <c...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2017-10-28 o 14:24, XL pisze:
> FEniks <x...@p...fm> wrote:
>> Kupiłam kacze cycki bez skóry. Na razie zamarynowałam.
>> Jak się z nimi dalej obejść?
>>
>
> Jedno z najbardziej wkurzających pytań ,,kuchennych": ,,Kupiłam to i to - co
> mam z tego zrobić? Myślcie!"
>
> Lunatykujesz po sklepach, po czym nagle się budzisz w domu z
> nieprzewidzianym zakupem w ręce, czy co?
A co w tym dziwnego?
Ja jak jestem na jakichś zakupach, to zawsze widząc
kolejne artykuły układam nowe jadłospisy
przesuwając te rzeczy, które były na liście zakupów
na plan kolejny.
Ostatnio przytrafił mi się przypadkowo właśnie zakup
polędwicy z marlina i też nie wiedziałem co z tym zrobić.
Kupiłem, bo ładnie wyglądało i nigdy nie jadłem.
A czasem chciało by się zjeść też to, co się dobrze zna,
ale w jakiś inny sposób podane.
|