Data: 2018-05-17 00:38:23
Temat: Re: Kefir dobry na wszystko!
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 2018-05-16, Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> wrote:
> Może nie tylko temperatury -- środowisko domowych mikroorganizmów może
> mieć jeszcze większy wpływ na to, co się z mleka ukisi. O ile wywoływanie
To są procesy konkurencyjne, a żyjątka które sa odpowiedzialne za kefir
są w nadmiarze. Przy czym i zanieczyszczenie i pożądany produkt nalezy
do podobnej kategorii (smakowej). Generalnie, o ile się nie macza w tym
na poczatku brudnych rąk, to nie ma problemu.
> filmów zawsze wychodziło mi lepiej niż w powołanych do tego zakładach,
> to z jadalnymi rzeczami jest już inaczej. Była moda na domowy wyrób piwa.
> Nigdy ono dobre nie wychodzi, choć częstowano mnie wielokrotnie. Z winem
Rozumiem, że zabrakło słowka "mi", ewentualnie "moim znajomym". Akurat
przy piwie higiena jest krytyczna. Tam dezynfekowane musi być wszystko.
Coś nie zostało i idzie fermentacja kwasowa, która psuje wszystko.
Warzenie piwa tym się różni od robienia kefiru, że jest procesem
długotrwałym, więc jesli są inne bakterie to mają czas aby się istotnie
namnozyć.
W każdym razie MI wychodziło dobre. Niestety nie mam czasu się tym
zajmowac bo tu akurat jest sporo babrania.
Najbardziej w tej całej dyskusji charakterystyczne jest to szukanie
dziury w całym. Jedna osoba spróbowała - i chwała jej za to.
N-osób, które nawet nie spróbowały, mimo wielokrotnych stwierdzeń, że
proces jest łatwy i odporny, stara się do czegoś przyczepić :)
Nikt nikogo przeciez nie namawia aby robic to regularnie czy nawet
spróbowac. Mowa jedynie o powodach, dla których mniej lub bardziej
potencjalnie warto.
--
Marcin
|