Data: 2003-06-26 10:44:27
Temat: Re: Kryzys przedmałżeński - ratunku!
Od: "Mrowka" <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "J. P." <j...@n...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:bdei04$3l4$1@news.mch.sbs.de...
Zostawmy więc to a poprzestańmy na inaczej
> sformułowanym zdaniu: jestem "starym kawalerem" z trzydziechą na karku
który
> ma przed sobą perspektywę zmiany całego swojego życia i się tego boi. Ok?
>
Mysle ze takie obawy sa jak najbardziej zrozumiale.
Dlatego ja jestem zwolenniczka pomieszkania ze soba a potem ewentualnie gdy
wszystko jest ok,dotrze do nas ze te wady ktore ma partner sa dla nas do
zaakceptowania (nie ma idealow)mozna wiazac sie na stale.
Pozdrawiam.Magda
|