Data: 2018-10-08 20:51:49
Temat: Re: Kto był na filmie ,,Kler"?
Od: Kviat
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2018-10-08 o 11:16, XL pisze:
> XL <i...@g...pl> wrote:
>> <j...@o...pl> wrote:
>>> W dniu poniedziałek, 8 października 2018 02:02:26 UTC+2 użytkownik XL napisał:
>>>> Niech sie fpisujom mjasta.
>>>>
>>>>
>>>> --
>>>> XL
>>>
>>> ja nie bylem; nie jestem z mfiasta.
>>>
>>
>> Czyli te ,,tłumy" to blaga.
>>
>
> ,,Tłum" się odezwał ?
https://www.facebook.com/czareksochacki/posts/114518
9388963068
"Patrzę na ten film z nieco innej perspektywy niż większość z was.
Wiele lat temu żyłem blisko Kościoła. W latach 1990-1992 byłem
klerykiem, alumnem Wyższego Seminarium Duchownego we Włocławku.
Odszedłem stamtąd bo to co tam zastałem to był Kościół pokazany dziś
przez Smarzowskiego."
(...)
,,Kler" to dobry film. Nie ma w nim jadu, nie ma w nim krytykanctwa. Nie
wiem co takiego w nim widzą ci wszyscy ,,prokościelni" notable. Ich
komentarze, które znajduję tu i ówdzie to jakiś idiotyczny bełkot. To co
jest smutne w tym filmie to pewien rodzaj poczucia braku nadziei na
zmiany. Wg Smarzowskiego próchnica rozwinęła się już tak dalece, że zęba
uratować się nie da... Kościół zamiast pozostać mistycznym ciałem
Chrystusa, stał się zakładnikiem polityki, biznesu, wewnętrznych układów."
Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr
|