Data: 2017-05-29 22:36:39
Temat: Re: Kwiatki i pszczółki.
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jakub A. Krzewicki <p...@g...com> wrote:
> W dniu poniedziałek, 29 maja 2017 18:40:35 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
>> Lord Gender <r...@g...com> wrote:
>>> Wiemy burak nie rozumie co to bezinteresowna pomoc, o taki Rydzyk jak
>>> pomaga to znika kasa na stocznie, na poziomie egocentryzmu jesteście.
>>>
>>
>> Tępoto - można PO PROSTU zebrać pieniądze, jeśli się chce pomóc. Nie trzeba
>> przepuszczać ich przez studio tatuażu. To jest pomoc dla gabinetów tatuażu,
>> a nie protest czy pomoc ofiarom terroru.
>> Głupi, dziecinni, LENIWI ludzie.
>
> Chodzi o to, żeby im dać marchewkę i "poczucie wyższości", że pomogli.
No i znaczek ba tablicy - żeby inni widzieli.
> Motylek jest tym "daniem twarzy" - świeckim rytuałem który "odpuszcza"
> im wstyd.
>
Pscółka, pscółka.
W przedszkolach są też inne fajne znaczki.
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche
|