Data: 2016-12-30 20:40:26
Temat: Re: Majonez
Od: Akarm <a...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 15.12.2016 o 19:16, Ikselka pisze:
> Pitolisz. Co to za majonez na cytrynie. Nie ma lepszego niż Kielecki.
Dałem się podpuścić. Poleciłem żonie zakup kilku słoików.
Spróbowałem i chciałem wywalić - niesmaczny, kwaśny i śmierdzi olej. Ale
musiałbym przed żoną przyznać się do błędu, więc robiłem dobrą minę do
złej gry i udało się zużyć wszystko do sałatki jarzynowej. Dobrze, że
warzywa się gotowały po zakupie majonezu, więc można było namówić żonę
do ugotowania większej ilości. ;)
Pozostaje robić samemu, ewentualnie kupować Mikado w Lidlu.
--
Akarm
http://www.bykomstop.avx.pl
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego
|