Data: 2001-10-03 20:38:37
Temat: Re: Maski
Od: Joanna <c...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
in article 7...@n...onet.pl, d...@p...onet.pl at
d...@p...onet.pl wrote on 3-10-01 21:23:
> Mefisto:
>
>> Bez skóry i mięśni buźka trochę łyso wygląda;)
>> A tłumacząc na język ludzki: co pozostanie z człowieka, z jego wizerunku,
>> gdy mu się odbierze jego rolę i pozę? Nagie instynkty i emocje?
>> Na pewno nerwy na wierzchu. Niezwykle łatwe do urażenia.
>> A ciężko naprawdę odsłaniać z chirurgiczną precyzją kolejne warstwy
>> przykrycia i się zatrzymać dokładnie w miejscu, gdzie kończy się "maska".
>> Przecież nie wiadomo nawet, czy pacjent wie, w którym dokładnie miejscu się
>> sam zaczyna:)
> [cut]>
>
>> Mefisto
>
> Byc moze tak wlasnie jest, jak piszesz (wezmy doswiadczenia ekstremalne,
> odzierajace z rol i poz przybieranych w normalnych warunkach: np. lagier, oboz
> koncentracyjny, tortury).
Rola ofiary jest tez rola, Saulo. Nie ma z tego ucieczki. Popatrz na
meczennikow (wiem, ze to niemal bluznierstwo). W kazda role sa wpisane pewne
figury,pozy, gesty. Niektore role odgrywamy wrecz mechanicznie, na mocy
kulutry wsaczonej w nas z mlekiem matki /albo z ojca spermy:)/. Czy myslisz,
ze w ekstremalnych warunkach ujawnia sie prawdziwa twarz osoby? Ja mysle, ze
to twarz zredukowana i to dosyc ostro. A jesli ekstremalna sytuacja jest ta
sytuacja z samolotem i kanibalizmem posrod ocalalych?
> Ale jezeli pozostaniemy przy warunkach normalnych, to czy nie jest dobrym
> testem na to, jaki ktos jest "naprawde", jego zachowania, interakcje, slowa,
> ktore wystepuja, gdy dana osoba nie odczuwa zadnej presji, ktorej zrodlem sa
> inni. Gdy nie czuje sie zagrozona, ograniczona, nie czuje sie na cenzurowanym,
> czy przeciwnie, przeceniona, odbierana zbyt pochlebnie, czy wtedy nie zbliza
> sie do swojej tzw. "prawdziwej twarzy"?
Moim zdaniem to tylko twarz kolejna - prywatna, egocecentryczna:) Inna - ani
mniej ani bardziej prawdziwa. Sam zreszta mowisz o "zblizaniu" i w cudzyslow
bierzesz zwrot "twarz prawdziwa":)))
>
> Saulo
Jo.
|