Data: 2008-02-21 11:43:58
Temat: Re: Maszynka do makaronu Fackelman
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Moorek" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:fpjn3t$6ah$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik <d...@a...pl> napisał w wiadomości
> news:fpjf0d$hoa$1@news.onet.pl...
> > michalek pisze:
> >> Powtórzę swój post bo nikt nie odpowiedzial -
> >> -pewnie przeoczyliście :)
> >>
> >> Widziałem w sklepie taką maszynkę za relatywnie niedużą
> > ciach
> >
> > Kupiłem taką http://tinyurl.com/24t699 i od ponad półroku używam z
> > powodzeniem do ciasta z samymi jajkami.
> >
> Opowiedz jak sobie radzisz z robieniem makaronu?
> Kupiłem niedawno taką samą /podobną maszynkę niestety z instrukcją po
> rosyjsku, makaron nie chce mi się rozcinać - noże przememlą wstęgę i
> gdzieniegdzie przetną, próbowałem osuszyć - ale znowu ciężko zmusić noże
> żeby chwyciły wstęgę i efekt potem i tak jest podobny - trochę lepszy, ale
> nie udaje mi się w żaden sposób zrobić makaronu jak na zdjęciu.
>
>
> Pozdrowienia
> Tomek
Ciasto na makaron musi być dobrze obsypane maką z obu stron do walcowania na
grubość jak i walców tnących, część tej mąki wrobi się do ciasta, część
przejdzie do wody (ja gotuję świeży makaron, bez suszenia).
Nie można ciąć ciasta podsuszonego, gdyż powstają zadziory z warstwy suchej
z powierzchni i rwą makaron. Podobnie nie da się ciąć ciasta wysuszonego -
połamie się. Ciasta na paski można ciąć nożami radełkowymi zamocowanymi
przegubowo na nożycach norymberskich lub na podobnych patentach.
|